PlayStation 4 sprzedaje się świetnie od samego startu, docierając przede wszystkim do hardkorowych graczy – ich zasób jednak pomału się kończy, gdyż na rynku jest już 7 milionów urządzeń. A kto ma kupować kolejne miliony egzemplarzy tej konsoli? Okazuje się, że przede wszystkim osoby grające do tej pory na Wii.
Jak mówi Andrew House (szef Sony Computer Entertaiment):
„Naszą dużą szansą jest przyciągnięcie graczy, którzy wcześniej grali tylko na Wii. Część z nich już sięga po PS4 i właśnie dlatego możemy pochwalić się tak świetnymi wynikami sprzedaży.”
Takie docenienie widowni, która nie miała wcześniej maszynki Sony odbija się również w nowych wersjach gier z PS3. Na pierwszy rzut pójdzie The Last of Us: Remastered, jednak powinniśmy liczyć na więcej podobnych wznowień.
Co ciekawe – pan House zdradził, że 40% europejskich nabywców PS4 nie ma subskrypcji PS Plus i dla niego to „dobra wskazówka co do tego, że są nowi w świecie PlayStation” (śmiałe, ale i słuszne założenie – wszyscy fani raczej mają Plusa).
Podsumowując dostaliśmy kolejny dowód na to, że w obozie PlayStation 4 wszystko idzie w dobrą stronę, a chęć przejęcia posiadaczy najpopularniejszej platformy poprzedniej generacji pokazuje wysokie ambicje firmy.
źródło: eurogamer
2 Komentarze
a ja jestem fanem i nie mam plusa. co na to sony?
jesteś błędem statystycznym :P