Reklama wstecznej kompatybilności na XOne zdradza nowe tytuły?

Tylko po co komu ta wsteczna kompatybilność? Logiczne, że kupuje się "nową generacje" konsol po to, aby grać w NOWE gry których nie uciągnie nasz stary pc ani x360, ps3, a nie w jakieś stare rury z przed 7-4 lat. Nie róbmy sobie jaj, według mnie Microsoft szuka na siłę rozwiązań które dadzą im wzrost sprzedaży względem ps4. Nie dość, że przez to starsze gry prawdopodobnie podrożeją na 360, to i tak każdy będzie mógł w nie zagrać na jakimś starym kompie dziadka. Według mnie - lekko żałosne posunięcie, gdyby dali jakieś nowe wersje xone które pomniejszają samą konsole żeby nie wyglądały jak kloce GÓWNA. I tyle. Nie dość, że konsole nowej generacji ssą pod względem technicznym (na wieśku w sumie nie przeszkadzały mi 30 fps, ale warto i tak ponarzekać), to i tak nikt ich nie pragnie upgrad`ować.