Największa impreza gamingowa w Polsce właśnie się zakończyła. Na dokładne dane podsumowujące Intel Extreme Masters będzie trzeba będzie pewnie jeszcze trochę poczekać, jednak już teraz możemy was zapewnić, że katowicki spodek był PEŁNY, a liczba ludzi oglądających streamy rozgrywek w zaciszu swego domu przekroczyła kilka milionów.
Co będziemy pamiętać przede wszystkim z dni 14-16 marca 2014? Oczywiście zwycięstwo polskiego teamu w Counter Strike: Global Offensive. Cały mecz z faworytami Ninjas in Pyjamas (Szwecja) sprawdzicie tutaj:
W najważniejszej, flagowej części imprezy potwierdził się za to mit o „nadludzkich” zdolnościach Koreańczyków. W Starcrafcie 2 mistrzem został Kim "sOs" Yoo Jin (wzbogacając się o 300 tysięcy złotych) pokonując swego krajana, Kima "herO" Joon Ho:
W League of Legends również obyło się bez niespodzianek i najwyższe laury przywieźli do swej ojczyzny Koreańczycy. W finale grali z europejskim Fnatic, który został wręcz zgnieciony przez ekipę KT ROlster Bullets. Zwycięzcy dostali do podziału 180 tysięcy złotych:
Tak to robią profesjonaliści..
Ponadto w Katowicach zmierzyło się czterech zawodników w turnieju FIFA 14 (eliminacje rozgrywano przez Internet). W ścisłym finale reprezentant Rumunii NiGhT pokonał Polaka Srokę wygrywając 2:0, i otrzymując nagrodę 2000 dolarów.
Intel Extreme Masters należy uznać za wielki sukces esportu w naszym kraju nie tylko dzięki zwycięstwie Virtus Pro w turnieju Counter Strike: Global Offensive – dzięki takim imprezom firmy związane z propagowaniem gamingu są w stanie dostrzec potencjał polskiego rynku, a na tym zależy nam wszystkim… nawet takim ignorantom jak ja, którzy w żadnej z wyżej wymienionych gier się nie orientują.
1 Komentarz
Bardzo udana impreza :) Oby więcej takich w Polsce