PlayStation Portable czyli PSP obchodzi dziś dwunaste urodziny. Trochę trudno w to uwierzyć, ale sprzęt ten zadebiutował na rynku (japońskim) dokładnie 12 grudnia 2004 roku. W czasach, w których smartfony nie dominowały jeszcze w naszych kieszeniach, a możliwość przenośnego grania w trójwymiarowe gry, oglądania filmów, sluchania muzyki i przeglądania zdjęć były czymś nowatorskim reklamowano ten sprzęt jako multimedialny kombajn. I bądźmy szczerzy, tak wtedy było:
Pomagały w tym zresztą gry - zapowiedź pełnoprawnych przenośnych wersji Gran Turismo, Tekkena, Wipeouta czy God of War rozpalaly wyobraźnię fanów Sony. Do tego dochodziły też wspaniałe oryginalne tytuły jak Patapon, Loco Roco czy niespodziewany faworyt tłumów Lumines.
Sprzedaż na poziomie 82 milionów egzemplarzy tylko potwierdza jak bardzo PSP podobało się graczom, nawet jeżeli miało pecha wyjść w czasie, w którym prawdziwą bombę odpaliło Nintendo. Ich "dotykowy" DS dotarł do rekordowych 154 milionów odbiorców... z taką mocą nic nie może się równać, ale mimo to pamietajmy o PSP, które na pewno nie było porażką (choć napęd i format UMD trudno nazwać inaczej).
A jak tam wasze PSP? U mnie gry z tego systemu przeżywają obecnie drugą młodość na Vicie.
3 Komentarze
Fajne czasy, świetny sprzęt.
Konsola sama w sobie genialna ale co tutaj mają gry z psp przeżywać za renesans na vicie ? martwy projekt a kupowanie gier po 60 zeta za coś co mam na UMD to porojony pomysł. Posiadam, nie gram bo po co ? Może w wakacje będzie mi się nudziło to do czegoś sobie wrócę. Konsolka sama w sobie 9/10 :) jedyny minus to te cholerne płytki xd no i grzybek potrafił się psuć
Ja swoje PSP wyposażyłem w 16GB karte pamięci i podarowałem 5 latkowi który uwielbia gry LEGO a tego cholerstwa wyszło trochę na tę konsolkę :) Ogólnie jako wieloletni użytkownik sprzętu jestem bardzo zadowolony, świetny sprzęt, duże możliwości jak na ówczesne czasy.