Microsoft od kiedy zaprezentował Kinecta stara się nam wmówić, że ten drogi sensor jest przyszłością elektronicznej rozrywki. W tym samym czasie, w którym straszliwa kamera skanuje nasze pokoje i bez przerwy nasłuchuje nadchodzących komend, Sony dodało do PS4 zwykłą słuchawkę z mikrofonem, która robi... to samo:
Obsługa głosem co prawda wciąż jest mocno ograniczona i nie działa z zadziwiającą szybkością, ale nie widać w niej też wyraźnych różnic względem tego samego rozwiązania w Xbox One. A zatem, po co przepłacać?
Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy