Przeszczep głowy to akcja marketingowa Metal Gear Solid V?

Cascad - 
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy
Przeszczep głowy to akcja marketingowa Metal Gear Solid V? - gamedot.pl

Wygląda na to, że informacja jaką podchwyciły niemal wszystkie media informacyjne jest „tylko” zakamuflowaną w mistrzowski sposób akcją promocyjną Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. A do wszystkiego doszli oczywiście najwierniejsi fani dzieła Hideo Kojimy.

 

Wszystko zaczęło się od pojawienia się w mediach doktora Sergio Canavero, który planuje pomóc Władimirowi Spiridonowi i pozwolić mu na długie życie. Problem w tym, że Władimir jest chory na bardzo rzadką formę zaniku mięśni i uratować go może tylko zmiana ciała – co chce mu zapewnić dr Canavero, twierdzący, że będzie w stanie dokonać przeszczepu głowy pacjenta (jeśli zacząłby teraz szkolić personel, który za dwa lata będzie mu towarzyszył w tym przedsięwzięciu). 

 

A teraz najlepsze – wygląda on niemal DOKŁADNIE tak samo jak lekarz z pierwszego zwiastuna The Phantom Pain:

 

 

Na tym ciekawe zbiegi okoliczności się nie kończą – nazwa dla całego zabiegu ma brzmieć HEAVEN, co jest wyraźnym nawiązaniem do uniwersum MGS, w którym państwo wojskowe (i marzenie w jednym) Big Bossa nazwano Outer Heaven.

 

Ponadto Kojima swego czasu zapewniał, że chce się zająć tematem tabu podczas tworzenia „następnego projektu” (którym jest oczywiście Phantom Pain). Podobno miało być to coś po czym „być może będzie musiał opuścić branżę”. Możliwe zatem, że chodzi właśnie o  przeszczep głowy (ciekawostka: pierwsza udana tego typu operacja miała miejsce już w 1970 roku, w USA i wykonana była na małpach – obiekt eksperymentu przeżył jednak tylko dziewięć dni i nie mógł kontrolować nowego ciała).

 

Kolejnymi puzzlami jakie składają się na odkrycie prawdy są informacje o pracy opublikowanej przez doktora Canavero – „Gemini”. Dokładnie tak samo nazywają się przeciwnicy Raidena z Metal Gear Rising mający mechaniczne głowy. 

 

Doktor wystąpił też ponoć na konferencji z takim logo:

 

 

W oczy rzuca się „V” które zapewne nawiązuje do MGSV. Samo motto „wszystko co wiesz jest błędne” też wydaje się być wystarczająco wymowne.


Na sam koniec najbardziej dobitny dowód wielkiego przekrętu – konferencja na której odbywał się wykład Canavero nazywała się „TED Limassol”. Jest to anagram "Solid Metals".

 

Joakim Mogren domniemany twórca Phantom Pain, w czasie gdy gra była pokazywana po raz pierwszy

 

Jeżeli wszystkie te przypuszczenia i wskazówki okażą się prawdą to będzie oznaczać, że Hideo Kojima zakręcił całym światem informacji promując swojego ostatniego MGS-a. Czy da się go określić innym słowem niż „geniusz”?

 

Po tym zabiegu nie jestem pewien. Może jeszcze tylko „szaleniec” by pasował… A najlepsze jest to, że prawdy dowiemy się pewnie dopiero we wrześniu, gdy Metal Gear Solid: The Phantom Pain będzie mieć premierę.

 

 

źródło: neogaf

0 osób dodało komentarz
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

CascadCascad

Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie. 

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]