Czego jak czego, ale wśród fanów Nintendo nie brakuje pasjonatów. Vadu Amka, znany ze swoich prac dotyczących customizacji starych konsol zaprezentował dopieszczoną przez siebie edycję GameCube'a w stylizacji Wind Waker'a. Prace upiększające trwały trzy miesiące, chociaż Amka wspomina, że w międzyczasie wykonywał również inne projekty. Konsola po przeróbce robi niesamowite wrażenie, niestety nie jest na sprzedaż...
Źródło: www.vaduamka.com
Źródło: www.vaduamka.com
Jak najbardziej na sprzedaż będą z kolei obudowy do nowego 3DSa z "zeldowym" motywem, które trafią do sklepów już w marcu. Nintendo trafiło w dziesiątkę wpadając na pomysł wymiennych obudów w swojej nowej konsoli. Powiedzcie sami, któż nie chciałby mieć takiej ślicznej konsoli, jak na zdjęciach poniżej? Niestety, aktualna cena detaliczna plasuje się (w przeliczeniu) w okolicach 100 PLN.
Seria The Legend of Zelda zdominowała w tym tygodniu przegląd, ale tej wiadomości nie da się pominąć, choć tak wydaje się jedną wielką farsą. Włoski GameStop wystawił w sklepie stacjonarnym pre-order na The Legend of Zelda Wii U, zaznaczając przy tym datę premiery na wiosnę 2015 roku. Oczywiście widać w tym bardziej chęć wyciągnięcia kasy od naiwnych, jednak warto docenić projekt okładki przygotowany przez GameStop.
Pozostając w temacie fałszywych obietnic, tym razem informacja, która wydawała się żartem, a okazała się prawdą. W amerykańskiej sieci Wal-Mart wraz z premierą Mario Party 10 pojawi się złota figurka Mario będąca częścią kolekcji Amiibo. Domyślam się, że rozejdą się w mgnieniu oka, jak wszystko dotyczące Amiibo w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: www.nintendo.com
Pośród mikrych premier na konsole Nintendo wyróżnia się w tym tygodniu premiera konwersji OlliOlli. Dla wszystkich miłośników grindowania, ale nie takiego jRPGoweg jakiemu propagujemy z Cascadem - jest to jak najbardziej pozycja godna polecenia. Tym bardziej (co rzadkie w przypadku konserwatywnej polityki Nintendo), że tytuł nabędziemy w systemie cross-buy.
0 Komentarzy