Blizzard wyraźnie rozochocił się sukcesem Diablo III i dzięki środkom ze sprzedaży tej gry buduje sobie kolejne marki. Wśród nich jest strzelanina drużynowa, Overwatch. W wywiadzie udzielanym Kotaku podczas targów PAX East przedstawiciel firmy zdradził najważniejsze cechy gry, która prawdopodobnie stanie się kolejnym wielkim przebojem władców Azeroth:
Przede Wszystkim Overwatch będzie czerpał korzyści z tego, że jest robiony w o wiele mniejszej skali niż taki World of Warcraft. Dzięki temu cały zespół skupił się przede wszystkim na balansie rozgrywki i dopracowywaniu ruchów postaci tak, by je zoptymalizować do drużynowej rozgrywki 6 na 6. Przy projektowaniu świata zdecydowano się za to postawić na pozytywną wersję przyszłości zamiast przenoszenia jej do klimatu postapokaliptycznego tak jak robi to większość twórców.
Wersja na konsole wydaje się być bardzo prawdopodobna tak samo jak to, że będzie to tytuł dostępny w systemie Free to Play (czyli klient umożliwiający grę będzie darmowy) jednak w obu kwestiach decyzja jeszcze nie zapadła. Innymi słowy Blizzard wciąż jeszcze nie wie w jaki sposób najlepiej zmonetyzować Overwatch.
...Na pewno jednak wybiorą najlepszą opcję, to przecież mistrzowie na polu zarabiania pieniędzy. A także słuchania graczy, bo jak sami mówią projekty postaci są silnie inspirowane tym co sugerują im fani (a oni chcą oglądać herosów o przeróżnych budowach ciała, stąd w grze jest też kobieta „klasy” tank).
Na razie data premiery gry wciąż jest tajemnicą, ale jej beta została zapowiedziana na jesień 2015 roku. Wygląda na to, że już wtedy zacznie się wielka mania na Overwatcha.
0 Komentarzy