Oczywiście udostępnione na PAX West 2017 demo PC-towego portu Final Fantasy XV jest dopiero wczesną wersją, jednak nie da się ukryć, że autorzy średnio się postarali. Gra nie tylko posiada poplątany system sterowania, brak ustawień graficznych, ale przede wszystkim bardzo słabą optymalizację, co może budzić niepokój o finalny build. Dodatkowo zabrakło reklamowanych 4K (produkcja działała w 1080p).
Miejmy jednak nadzieję, że to tylko chwilowe problemy, Final będzie śmigał w większej ilości niż konsolowe 30 klatek na sekundę.
0 Komentarzy