- Strona główna
- Newsy
- No man’s sky: po dwóch tygodniach od premiery zainteresowanie spadło o blisko 90%
No Man’s Sky: po dwóch tygodniach od premiery zainteresowanie spadło o blisko 90%
3osoby uważają ten artykuł za ciekawy
Popularność gry, która miała być wielkim przełomem, leci na łeb na szyję. Od premiery gracze borykali się z problemami natury technicznej. Twórcy na bieżąco starają się łatać wszelkie niedociągnięcia, lecz to nie jest jedyny kłopot przekładający się na zrezygnowanie tysięcy graczy. Przede wszystkim twórcom chyba zbyt realistycznie udało się odwzorować ogrom Wszechświata wraz z jego bezkresną pustką. NMS jest jednak grą komputerową, więc przydałoby się trochę fajerwerków, a tymczasem zaoferowano nam wyłącznie niekończącą się rutynę.
Designerzy z Hello Games w tej chwili pewnie patrzą ze łzami w oczach na te same statystyki. Jeszcze jakiś czas temu byli oni zadowoleni z ilością graczy eksplorujących proceduralnie generowany Wszechświat. Na pewno zrzedła im mina widząc, że z dziennie grających 200 tysięcy graczy pozostało ich około 20 tysięcy.
3osoby uważają ten artykuł za ciekawy
ruthlessPrzez lata aktywny, walczący o najwyższe laury i wielkie pieniądze gracz Call of Duty. Obecnie strzela w Counter-Strike’a, tym razem już tylko dla rang i skinów. Uzależniony od muzyki pasjonat dobrego kina, a także zapalony sneakerhead.Napisz do autora
Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?
Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
1 Komentarz
"Przede wszystkim twórcom chyba zbyt realistycznie udało się odwzorować ogrom Wszechświata wraz z jego bezkresną pustką." Widocznie można napisać coś takiego ale z rzeczywistością nie ma to nic wspólnego. Bezkresna pustka...taaa. Bo fantazja jest od tego żeby pierdoły pisać na całego.