Nintendo Direct – podsumowanie

davidzovie - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Nintendo Direct – podsumowanie - gamedot.pl

Jeżeli ktoś nie miał okazji obejrzeć wczorajszej prezentacji Nintendo Direct, poniżej skrót najważniejszych ogłoszeń sygnowanych przez prezesów firmy:

 

Nowy 3DS nadciąga do nas coraz większymi krokami

 

Nowy stary handheld, to przede wszystkim więsza wydajność, aktywne 3D, które przestanie nas zmuszać do dbania o kąt pod którym patrzymy na konsolkę i możliwość odczytywania danych z Amiibo. Do tego zapowiadany jako exclusive remake Xenoblade Chronicles i magiczny guzik.

 

Premiery, premiery, czyli przeważnie to samo ale ciągle tak samo dobre!

 

Nowy Fire Emblem, który mam nadzieję pozostanie jednym z najlepszych taktycznych RPG. Tak, używa Amiibo...kochaj mnie, mimo wszystko...

 

 

Wsteczna kompatybilność, czyli wielkie tytuły z Wii na Wii U, bo odgrzewane smakuje lepiej a Mario Galaxy 2, Punch Out i Metroid Prime Trilogy to za dobre gry, żeby nie sprzedać ich raz jeszcze. Czekam na starsze tytuły, żeby jakoś wyjaśnić sobie zniknięcie z sieci wszystkich emulatorów. Wszytko to w zasadzie już za kilka albo kilkanaście dni na platformie Nintendo.

 

Puzzle&Dragons. Niezwykle popularna w krainie macek i niewinnych uczennic seria gier strategiczno logiczno przygodowo niewiadomojakich atakuje zachód. Żebyśmy nie czuli się obco przyjdzie w zestawie z wersją wykorzystującą uniwersum znane ze świata najsłynniejszego włoskiego hydraulika. Trochę to dziwne ale pewnie cholernie grywalne. Już w Maju na 3DS.

 

 

Pokemon Shuffle czyli darmowa gra logiczna z Pokemonami w roli głównej. Do tej pory brali za franczyzę grube miliony, podejrzewam jednak, że zapowiadane mikro-transakcje pożrą potrfel każdego miłośnika PikaCzika.

 

 

Mario Party 10, czyli najważniejszy powód żeby wydać wszystkie swoje pieniądze na kolejne Amiibo, ponieważ tych z Super Smash Brothers nie użyjemy nie usuwając z nich danych. (Sprytnie, bardzo sprytnie) Gra pewniak, niech świadczy o tym chociażby numer w tytule. Już 20 dnia trzeciego miesiąca tego roku na Wii U

 

 

Splatoon, czyli Nintendo też chce mieć Team Fortress, ale że to Big N to będziemy się oblewać farbkami. Całkiem dobrze to wygląda. Jako że Japończycy robią wszystko najlepiej, widzę konkurencję dla Overwatcha. W Maju na Wii U.

 

 

Fossil Fighters:Frontier, jak dla mnie najfajniejsza gra na 3DS zapowiedziana w trakcie prezentacji, oczywiście na podstawie znanej i lubianej w krainie samurajów i surowej ryby serii. Jeździmy sobie sami lub z przyjaciółmi by odkopać pozostałości po dinozaurach, które niczym Pokemony kolekcjonujemy i wystawiamy do bratobójczej walki. Wszystko to nastawione na rywalizacjęi kooperację już 20.03. 

 

 

Namco Bandai i ich tajemniczy projekt! Project Treasure. Nie wiemy nic, poza tym że będzie super. Współpraca walka zagadki, skarby, wiecie rozumiecie.

 

 

Czwarta część Monster Huntera na 3DS, nie dość, że zapowiada się wręcz wybitnie, to jeszcze nie wspiera plastikowych figurek. Jestem zachwycony i czekam. Jak dla mnie naczelny powód poza reedycjami Zeldy, Pokemonami i Fire Emblem, żeby zakupić handhelda od Nintendo.

 

 

Flashfire: Invasion, czyli postrzelaj z sześcioma kolegami do kosmitów przy pomocy twojego 3DS. Murowany hit na spotkaniach Street Passów w Polsce, nie trzeba będzie zarzynać Pokemonów. Poza tym użyjemy do czegoś C sticka!

 

Kirby: The Rainbow Curse. Przygody różowej kulki zawsze miały na własność moje serce. Tym razem pokażą, że poza masą dobrego gameplayu można wykorzystać dziwne plastikowe figurki za grube petrodolary, aby zdobyć nowe umiejętności. Nintendo uczy nas życia?

 

 

Code Name: Steam, zapowiada się świetna mieszanka strategii turowej i trzecioosobowego shootera, niestety wykorzystuje Amiibo, na szczęście te z Fire Emblem

 

 

Ace Combat, czyli całkiem dobre wykorzystanie ulepszonego kontrolera, żeby powalczyć w powietrzu. Amiibo znowu w akcji. Masz figurkę, twój samolot będzie pięknie pomalowany w tematyczne wzory.

 

 

Hyrule Warriors doczeka się DLC opartego na nowej starej zeldzie, to było do przewidzenia...A jeżeli już o tym to nowa Zelda, w tym wypadku nic dodać nic ująć, zastanwiam się tylko czy przy każdym reebocie dowiemy się od szefów firmy, że była to najlepsza część w historii serii.

 

Nowy Harvest Moon na 3DS. Symulator farmera był jest i będzie jedną z najlepszych gier od wielkiego N, tym bardziej cieszy większy zwrot w stronę interakcji z innymi użytkownikami handheldów z kuźni Mariana i Linka.

 

 

No i to chyba wszystko co najważniejsze. Pojawiło się jeszcze sporo informacji na temat kolejnych serii Amiibo i ich zastosowań zarówno w starych jak i nowych tytułach sygnowanych przez studio i kilka indyczków co niezwykle cieszy w kontekście polityki wydawniczej japońskich gigantów. Trochę boję się kierunku który obiera firma. Figurki, FTP z mikropłatnościami i...jeszcze więcej gadania o figurkach? Na szczęście można być pewnym, że tutyły na których do tej pory się nie zawiedliśmy, prawie na pewno będą tam samo dobre albo i lepsze. I za to ich kochamy.

 

Ps. Nie wspomniałem o tematycznym 3DS ozdobionym motywami z The: Legend of Zelda Majora Mask, ale rozeszła się w 15 minut od ogłoszenia możliwości zakupu, także nie ma o czym gadać.

 

Źródło nintendo.com

 

 

 

 

 

 

 

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

davidzoviedavidzovieWychowany na kreskówkach z polonii 1 i NESie, ukształtowany przez anime z RTL 7 i Playstation, pecetowiec, który nie gardzi niczym co od Nintendo. Gotów zanurzyć się w najgorszy absurd, żeby przekazać innym coś godnego uwagi.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]