Po optymalizacyjnej wpadce Dishonored 2 twórcy Prey'a za punkt honoru wzięli sobie stworzenie jak najlepszej technicznie gry i chyba im się to udało.
Znane ze sprawdzania wydajności wszelkich nowych produkcji Digital Foundry postanowiło wziąć na warsztat ciepło przyjętego Prey'a.
Do testów użyto nie tylko mocarnych GTX 1060 i RX 580, ale również słabszych GTX 1050 2 GB i Radeon RX 460 4 GB napędzanych dwurdzeniowcem Pentium G4560. O ile w wypadku pierwszego zestawu wyniki nie były zaskoczeniem i przy maksymalnych detalach klatki osiągały średnio 118, a przy zastosowaniu rozdzielczości 1440p spadły do stabilnych 60 FPS, tak drugie maszyny zaskoczyły kompletnie testerów. Choć oczywiście jakość detali należało obniżyć do średnich to i tak osiągnięto prawie stabilne 60 klatek, gdyż najniżej spadały jedynie do 50.
Trzeba przyznać, że programiści Arkane Studios potrafili wykorzystać zalety CryEngine 3.
0 Komentarzy