Klasyczne gry Nintendo z perspektywy pierwszej osoby? Możliwe!

Okulary VR mają potencjał. Widać to na przykładzie zmodyfikowanych wersji klasyków Nintendo, które w połączeniu z modelem Oculus Rift przetestował wideobloger Chadtronic.

O ile Metroid Prime pod względem perspektywy nie zaskakuje – remake na 3DS od początku był przewidziany jako pierwszoosobowy – to już na przykład Ocarina of Time i Wind Waker robią wrażenie. Nieczęsto zdarza się spoglądać na świat Hyrule oczami Linka. Choć nie sądzę na przykład, żeby wygodne było sterowanie pojazdem w Mario Kart za pomocą Oculus Rift – widok "z oczu" ogranicza możliwość spogładania "z tyłu".

Zobaczcie, jak prezentują się poszczególne gry.

Źródło: eurogamer.com