Spędziliście setki godzin grając w trylogię Mass Effecta lub w nieco starsze (i może nawet jeszcze bardziej kultowe) Star Wars: Knights of the Old Republic? Za te produkcje możecie być wdzięczni dyrektorowi projektu, Caseyowi Hudsonowi.
Niestety, od teraz będzie on już -byłym- dyrektorem projektu, ponieważ postanowił opuścić szeregi BioWare. Na firmowym blogu Casey wyjaśnił swoją decyzję. W skrócie: Hudson wciska przycisk 'reset' w swojej głowie i planuje odpocząć od firmy (a może i całej branży gier), by nabrać sił na podjęcie nowych wyzwań w swoich życiu.
Casey w swoim wpisie dziękuje kolegom z pracy za wspólnie spędzony czas i trzyma kciuki za nadchodzące produkcje, takie jak kolejny Mass Effect (którego już teraz nazwał najlepszym z serii) czy Dragon Age: Inquisition (za którego akurat nie był odpowiedzialny).
Kluczowe w jego wypowiedzi wydaje się być jednak zdanie związane z nadchodzącym, tajemniczym projektem BioWare. Według Caseya, nowe IP jest już gotowe na to, by wkroczyć w fazę pre-produkcji, a sam tytuł ma szansę zmienić całą branżę interaktywnej rozrywki.
Oczywiście, jest to tylko jego zdanie, a nam przyjdzie jeszcze długo poczekać na weryfikację tych słów. Tak czy siak, panu Caseyowi życzymy wszystkiego najlepszego na przyszłej drodze życia.
Źródło: kotaku.com
0 Komentarzy