Fani Diablo, World of Warcraft, czy Hearthstone'a mieszkający na Krymie przez najbliższy czas nie zagrają w produkcje Zamieci. Blizzard dołączył do grupy reprezentowanej przez m.in. Google, Apple, która zaprzestała świadczenia usług w tym regionie. Firma w oświadczeniu napisała, że:
W związku z obowiązującymi regulacjami handlowymi dotyczącymi Półwyspu Krymskiego jesteśmy prawnie zmuszeni do zawieszenia tamtejszych kont Battle.net.
Warto wspomnieć, że dyplomatycznie określone „regulacje handlowe” są wynikiem wprowadzenia pakietu sankcji przez Stany Zjednoczone na Federację Rosyjską z grudnia 2014 roku.
W produkcje Blizzarda gra ponad kilkadziesiąt milionów graczy na całym świecie, z czego największe kawałki tortu należą do World of Warcraft i Hearthstone'a.
0 Komentarzy