Final Fantasy XV zebrało przyzwoite recenzje i również odzew graczy na najnowszą odsłonę serii był bardziej niż zadowalający. Gracze chwalą przystępny system walki i długą rozgrywkę, która zajmuje między 30 a 50 godzin aż przyjdzie nam obejrzeć napisy końcowe. Jednak nie w każdym przypadku tak jest. Okazuje się, że grę można przejść nie dość, że w o wiele krótszym czasie, ale jeszcze zupełnie nie delektując się systemem walki i nie czerpiąc radość z grania. Wyobraźcie sobie, że jest pewien gracz, który postanowił nie wykorzystywać zebranych w trakcie gry punktów doświadczenia i przejść Final Fantasy XV z postaciami, które nawet tuż przed ostatnim bossem mają ten sam level, który miały na początku przygody. Do tego BOYvsVIDEOGAME, bo o nim mowa, nie używał w trakcie walk jakichkolwiek itemów, co sprawia, że jego osiągnięcie nabiera dodatkowego wydźwięku. Poniżej możecie zobaczyć jedną z walk Noctisem na pierwszym poziomie. Przystępny system walki przestaje być nagle przystępny, prawda?
Jeżeli nadal nie wierzycie, że takimi postaciami można przejść całą grę, to niech poniższy screen posłuży jako ostateczny dowód.
Źródło: kotaku.com
0 Komentarzy