Strategia Microsoftu zaczyna przynosić efekty? Korporacja z Redmond zorganizowała naprawdę dobrą konferencję na targach E3 2015 w Los Angeles (docenił ją nawet posiadacz PS4). Wsteczna kompatybilność dla wybranych tytułów, dobre gry, HoloLens. Pojawiły się informacje, z których wynika, że liczba sprzedawanych egzemplarzy konsoli XOne już uległa podwojeniu. Przynajmniej w Hiszpanii...
Niestety nie wiemy, jak sytuacja wygląda na innych (europejskich) rynkach. Może MS rzeczywiście z powodzeniem atakuje bastion PS4 (choć pamiętam powiedzenie o jednej jaskółce). Po sierpniowym Gamescom zapewne zobaczymy kolejne pozytywne efekty (nie tylko dla zielonego obozu). Wszak do Kolonii amerykański gigant zabierze takie Quantum Break czy nowe Crackdown. Phil Spencer (boss dywizji Xbox) zapowiada wielką ofensywę. Świetnie!
Musicie wiedzieć, że cała sytuacja mnie... cieszy. Wbrew wszelkim pozorom efektywne działanie Microsoftu jest czymś dobrym dla posiadaczy PS4. Wszak poważny konkurent zmobilizuje Sony. Zmusi do dalszego wysiłku. Monopol czy ogromna dominacja nigdy nie była korzystna dla szarego konsumenta (w dłuższej perspektywie). Oczywiście japoński podmiot potrzebuje sukcesu (sytuacja finansowa nie jest najlepsza), aczkolwiek nadal powinien naciskać na postęp – na promowanie najwyższej jakości, kreatywności (popatrzcie na sytuację z PSN). Wtedy przy PS4 zobaczymy fajne produkcje ekskluzywne, ciekawe funkcje.
Źródło: Xbox One Solo
0 Komentarzy