Debiutujące w lutym przyszłego roku rozszerzenie The Following będzie lansować eksplorację nowego, rozległego środowiska. Już w lipcu Techland potwierdzał, że nowa mapa jest większa od połączonych lokacji – lokacji znanych z podstawowej przygody.
WCCFTech rozmawiało z przedstawicielem polskiego studia. I teraz właśnie ten serwis podaje, że rozmiar dwóch głównych map z popularnego Dying Light został przemnożony przez liczbę „2”. Co warte podkreślenia, to taki minimalny mnożnik. Cenną informację podał Tymon Smektała – człowiek wypełniający rolę producenta.
Zaprojektowanie dużej mapy to raczej taka konieczność. Wszak wyceniany na 20$ pakiet wprowadza grywalne pojazdy (buggy). Dodatkowo rozmówca serwisu WCCFTech podkreśla, że Techland nie rezygnuje z efektownego i efektywnego (domyślnego) ruchu postaci. Parkour nadal jest ważny. Ba, w pewnych miejscach to po prostu podstawowe „narzędzie”. Coś, co pozwala przetrwać w niebezpiecznym środowisku.
Omawiane rozszerzenie jest darmowe w ramach rozszerzonego wydania gry Dying Light. Pozycja określana jako Dying Light: The Following - Enhanced Edition zadebiutuje (cyfrowo i w pudełku) na rynku 9 lutego. Taki sam termin premiery dotyczy wyczekiwanego DLC (odseparowana oferta).
2 Komentarze
OCZYWISCIE jest dolaczany do season pass??? Nic sie nie zmienilo?
Tak, przepustka daje dostęp do tego dodatku :)