Evolution Studios przyznało wprawdzie, że eksperymentowało z obsługą projektu Morpheus w DriveClub. Okazało się jednak, że korzystanie z gogli w tym tytule jest komfortowe tylko podczas powolnej jazdy - przy szybkim prowadzeniu auta obraz powodował bóle głowy i męczył wzrok. Tytuł ten miał się pojawić na PS4 już podczas premiery konsoli - wydanie gry przesunięto jednak na bliżej nieokreślony termin (aczkolwiek Amazon US podaje 30 wrzesień 2014 roku). Pamiętajmy, że Evolution Studios należy do Sony, które w drodze wyjątku było w stanie pozwolić developerowi na takie opóźnienie w imię dostarczenia jak najlepszego tytułu. Niestety, Project Morpheus od Sony będzie musiał poczekać na inne tytuły, które niewątpliwie będą korzystały z dobrodziejstw gogli, kiedy już ujrzą one światło dzienne. Gogle VR mają jednak spory potencjał, a konkurencja nie śpi - Microsoft zapewnia, że pracuje nad technologią podobną do Google Glass, a Oculus Rift jeszcze w tym roku otrzyma drugą wersję developerską.
Źródło: computerandvideogames.com
1 Komentarz
HAHA.. no i dokładnie tego się obawiałem w przypadku tych gogli. Wszystko się skończy jak z MOVEm. Na papierze wszystko fajnie, że niby każdy może robić gry pod MOVE ale nikomu się nie chcę :) Obym się mylił ale wygląda tak, że gogle mogą skończyć jak czarodziejska różdzka od Sony.