Drakengard 3 to brutalna opowieść o Zero – młodej kobiecie, która musi zabić swe siostry-boginie, by uratować świat od zagłady (przy okazji kąpiąc się w krwi przeciwników i latając na smoku). Połączenie akcji i RPG-a śmigającego w sześćdziesięciu klatkach na sekundę z pewnością zawróci w głowie osobom rozeznanym w japońskich produkcjach.
Co ciekawe, mimo bardzo niepewnego losu na Zachodzie, najpierw okazało się, że Square Enix przetłumaczy i wyda Drakengard 3 w USA, a teraz potwierdzono, że projekt trafi też do Europy! Co prawda nie w formie fizycznej, ale dla skromnego grona zainteresowanych osób nawet cyfrowa wersja będzie miłym zaskoczeniem.
Gra ukaże się na europejskim PlayStation Store 21 maja. Otrzymaliśmy z tej okazji anglojęzyczny zwiastun:
To będzie kawał pięknej historii, w którą nikt nie zagra. W samym trailerze czuć tak wielki dramat, że nie zdziwię się jeśli zakończenie wyciśnie z graczy kilka łez...
PS więcej informacji o grze zamieszczaliśmy pod koniec zeszłego roku.
10 Komentarzy
Rozumiem, że dla Ciebie wszystko co Japońskie w podobnych klimatach to dewiacja ? Czyli rozumiem, że Catherine - też pod to podchodzi. Nie dajmy się zwariować, nie każdy grający w takie gry ma natłok myśli prowadzących tylko do jednego - "bonner in pants". Może nie znam jakoś wielce azjatyckiego rynku, ale mogę Ci przytoczyć Ci w ciągu momentu. https://www.youtube.com/watch?v=G-MI-O1rKGE jeśli dalej uważasz, że w/w tytuł jest 'kontrowersyjny' to przestudiuj azjatycki rynek głebiej - btw ta gra to Deception IV - niedługo ma premiere w europie. :)
w ciągu momentu kilka gier* (może lepiej będzie po 22:00 :) )
Serwacy, tak można spłycić każdą grę ;) Drakengard pokaze przynajmniej unikalną historię i w miarę ciekawy gameplay Z GADAJĄCYM SMOKIEM - inne gry tego nie mają. jeśli więc kogos męczy już strzelanie w szarym świecie innych tytułów to szuka własnie takich rzeczy, wykręconych i nieprzewidywalnych
Ciekawe kiedy ktoś wymyśli symulator kozy? A nie... czekajcie...
lol :D
i miało być laseczce :-)
Gra oznaczona PEGI 18 o siwej lasecce z kwiatem w oku żyjącej w związku z dużo wiekszym...smokiem. na dodatek kąpiącej sie we krwi i usiłajacej popełnic kazirodczy mord. Hmmm... Z całym szacunkiem dla podpisanych poniżej . Czy to nie jest trochę tytuł dla dewiantów?
totalnie chciałbym spróbować tej gry, wygląda epicko - szkoda, że brak pudełkowej wersji w eu, ale rozumiem ruch square, które boi się o słabą sprzedaż
BIORĘ ! Ten dziadek wygląda jak Onoki - ciekawe czy przypadkowy zabieg :P
Kto mówi o spłycaniu? Smoki , japońskie dziewczyny, japoński system walki to wszystko jest OK. No ale kwiat w oku? Dziewczynka kąpiaca się we krwi. Jasnym jest ze Japończycy lubią wszystko duże :-) Fajnie jest uwolnić wyobraźnię , a to że dużych chłopców to kreci? Nic niezwykłego ,ale przyznacie że dewiacją trochę trąci:-)