Już w lipcu na antenie japońskiej telewizji – i pewnie niedługo także w Ameryce i Europie – pokaże się coś na co pewnie nawet nie czekaliście… NOWY SEZON DRAGON BALL. I nie będzie to kolejne wznowienie, tylko pierwsza pełnoprawna kontynuacja historii Goku osiemnaście lat po zakończeniu Dragon Ball GT. Nowa seria zadebiutuje w stacji Fuji TV – nowe odcinki będą ukazywać się co niedzielę.
Za historię weźmie się oczywiście Akira Toriyama, a seria nazwać się będzie Dragon Ball Chou co można przetłumaczyć na „Super” (na „hiper” i „Ultra” zresztą też). Akcja będzie się dziać kilka lat po pokonaniu Buu, czyli po zakończeniu Dragon Ball Z.
Szalona informacja, która na pewno odbije się też na branży gier. Być może pozwoli na coś w stylu znanym z komiksów amerykańskich czyli „restart uniwersum” i na nowo pokaże światu walczących Saiyan. Pójdę dalej – powinniśmy być pewni tego, że za tak wielkim powrotem w skali światowej popkultury muszą pójść gry i to przeróżne. Bijatyki, przygodówki, RPG i nawet epizody od Telltale Games!
Okej, czas się przewietrzyć. Ale moc jest na poziomie wyższym niż 9000.
2 Komentarze
27 na karku, ale czekam z wypiekami na polikach :D
Ja nie wierze w to !!!! juz sie nie moge doczekac nie myslalem ze kiedys to nastapi i bd jeszcze DB :)) Powrot Nowego Songa moze duzo dac radosci fani tacy jak ja musza byc strasznie zadowoleni :)))