Dark Souls III: Nameless King został pokonany przy pomocy pochodni przez gracza na 1 poziomie doświadczenia i bez zbroi

Obecnie większość producentów tworzy coraz prostsze gry, w których gracze prowadzeni są za rękę od rozpoczęcia aż do finału. W opozycji do tej tendencji stoi Dark Souls III, gdzie nie uświadczymy mini mapy, listy zadań, a walki z bossami często wymagają kilkudziesięciu prób. Wielu odbiorców bywa przytłoczonych brutalną rzeczywistością tej mrocznej produkcji. Po drugiej stronie barykady znajdziemy zagorzałych fanów DarkSouls, którzy postanowili zagrać na nerwach niedzielnym graczom.

Widzieliśmy już udane próby przejścia gry z wykorzystaniem maty tanecznej czy kierownicy. Kolejny śmiałek nie zdecydował się na żaden fikuśny kontroler, a zamiast tego osłabił swoją postać do granic możliwości. Posiadając pierwszy poziom doświadczenia rzucił on wyzwanie BeziminnemuKrólowi będąc wyposażonym jedynie w pochodnię. Nietrudno odgadnąć, że próba zakończyła się sukcesem, a w dodatku sama walka sprawiała wrażenie dziecinnie prostego pojedynku.

źródło: youtube.com