Interaktywny Mad Max łączy w sobie rzeczy znane z całkowicie nowymi elementami. Każdy film jest filarem, na którym można oprzeć spójne doznania. Wbrew pozorom Pustkowia są ciekawym miejscem. Znajdziemy tu ciekawe rzeczy – zapoznamy się z intrygującymi historiami. Co ważne, każde wydarzenie jest uzasadnione – połączone z specyfiką danej lokacji.
Gracz może pomagać postaciom niezależnym – to gwarantuje różne bonusy (np. wykonanie amunicji). Oczywiście każde takie działanie to też pewne ryzyko. Gracz musi być pewien, że posiada wystarczający zapas wody (regeneracja zdrowia). W grze pojawiają się różne dylematy. Wielokrotnie zastanawiamy się, czy warto wykonać jakąś akcję w tym konkretnym momencie. Wypiję wodę teraz, a może poczekam na naprawdę krytyczny moment?
Marcus Andrews ze studia Avalanche opowiada także o modyfikacjach wozu. To one utrzymują naszą motywację. Dobry wóz daje nam wiele korzyści – pozwala przetrwać w bardziej komfortowych warunkach. Musimy pamiętać o tym, że walka z innymi pojazdami jest zależna od założeń fizycznych, Szybkość, masa... Parametry Magnum Opus będą się zmieniać, a razem z nimi sytuacja w ofensywie/defensywie. Połączenie dobrego pancerza z gigantyczną prędkością to wielkie wyzwanie/zadanie dla gracza. Zawsze znajdziemy jakiś mankament w konfiguracji i zaczniemy poszukiwania lepszego podzespołu.
Mad Max zaoferuje całą masę dobrej zabawy. Nie brakuje tu zdarzeń losowych. To my decydujemy, jak zachowuje się bohater. Może jest materialistą i walczy o o własne życie. A może udowodni wszystkim, że honorowi ludzie jeszcze przemierzają Pustkowia.
Źródło: Gamereactor
0 Komentarzy