Świat oszalał, kiedy ogłoszono, że pierwsze Modern Warfare zostanie ponownie wydane w zremasterowanej edycji. Zapał graczy nieco ostudzono, kiedy okazało się, że wraz z odświeżonym MW1 trzeba będzie kupić "dodatek" w postaci najnowszej gry - Call of Duty: Infinite Warfare. ;)
Pytanie, co na to EA i DICE? Mnóstwo graczy bardzo miło wspomina wydany w 2002 roku Battlefield 1942 i nie oszukujmy się, ale wydanie najfajniejszych mapek w nowych grach to zupełnie nie to samo, co remaster całej gry.
Co ciekawe, EA wcale nie odrzuca możliwości powrotu do starszych części, jak wynika z wywiadu z Patrickiem Soderlundem z EA, którego udzielił portalowi International Business Times.
"Nie powiedziałbym 'nigdy'. Nie zrobimy tego teraz, skupiamy się na Battlefield 1 - ale uważam, że jeżeli fani tego chcą, to nie ma powodu, by tego nie rozważyć."
W chwili obecnej, gracze najchętniej widzieliby remastery właśnie klasycznego BF 1942 lub obydwu części Bad Company, które wychwalane są pod niebiosa za kampanię singleplayerową.
A co Wy uważacie na temat przyszłości serii Battlefield? Czy w końcu dane nam będzie znów posmakować klasyków? :)
Źródło: FenixBazaar.com
0 Komentarzy