Nie wszyscy tutaj są wielkimi fanami Counter Strike'a, ale zapewne każdy grał w tą grę i chociaż raz przy poszukiwaniu jakiegoś fragmovie obiła mu się o uszy ksywka ceh9. W tej własnie w tej grze spełniał się Arseniy.
Zobaczmy co się stało, dlaczego rezygnuje, jak grał !
Jeśli nie wiecie kto to, to możecie żałować, bo w tym momencie można będzie już tylko oglądać filmiki, które mają upamiętnić grę Arseniy'a Trynozhenko.
E-sport jak, każdy inny sport, potrafi męczyć. Jednak w przypadku tego wirtualnego jest to bardziej zmęczenie psychiczne aniżeli fizyczne, przez co bardzo łatwo jest się "wypalić". Skutkuje to tym, że gra, w którą graliśmy dla przyjemności, przy okazji zarabiając na tym (tak zaczęła większość profesjonalnych e-sportowców) nie sprawia nam już radości, a z typowego try-hardowania powstają tylko negatywne emocje. Jak to było w przypadku ceh9, wie tylko on sam, aczkolwiek chodzą pogłoski, że po nieudanym Dreamhack Winter 2013 coś się popsuło.
Na sam koniec, pozostaje nam zobaczyć Arseniy'a w akcji.
0 Komentarzy