Kiedy u nas szkaluje się gry wideo jako medium, tak w Wielkiej Brytanii je się chwali. Podczas konferencji Develop w Brighton brytyjski minister kultury wypowiedział kilka ważnych słów, które wskazują na to, że branża gier wreszcie może czuć się doceniona.
Ed Vaizey podczas swojego przemówienia powiedział:
Wciąż trwa dyskusja, czy gry wideo są antyspołeczne. Jednocześnie szukamy branży, w której Wielka Brytania może być liderem i przyciągnie ludzi do współpracy w wielu dziedzinach jak sztuka, informatyka, czy fizyka.
Kiedy zająłem to stanowisko, byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się o skali tego medium.
Dalej, Vaizey zestawiał wagę gier wideo z... filmem stwierdzając, że oba kierunki bardzo mocno wspierają promocję brytyjskiej kultury na świecie.
Wreszcie ktoś dostrzegł gry wideo, które przestają być branżą niszową. W Wielkiej Brytanii ponad 25 tysięcy ludzi pracuje w branży. Liczbę graczy szacuje się na ponad 30 milionów osób, które co roku wydają ponad 4 miliardy funtów na gry. To aż 23 miliardy złotych!!!
Czekam, aż te słowa padną z ust jakiegoś poważnego polskiego polityka u władzy...
źródło: The Guardian
0 Komentarzy