EA odbyło kolejne spotkanie z inwestorami, na którym poza chwaleniem się wynikami finansowymi (jest czym) prezes firmy Andrew Wilson wspominał także o jej oczekiwaniach.
Obecnie są one bardzo śmiałe - Battlefield 1 powinien sprzedać się w 15 milionach kopii w przeciągu roku od swej premiery. Titanfall 2 powinien bez problemu przebić za to swoją poprzedniczkę, która rozeszła się w sumie w 7 milionach kopii - po kontynuacji oczekuje się wyniku "zbliżonego do 10 milionów".
Jak widać dwa asy-FPP od Electronic Arts bez problemu powinny dać sobie radę z pokonaniem nowego Call of Duty. A, że zrobią to w wspólnie to nikogo w EA raczej nie będzie obchodzić. Najważniejsze, że wpływy wpadną do tego samego banku.
Dla przypomnienia Battlefield 1 ukaże się 21 października, a Titanfall 2 28 października tego roku. Infinite Warfare wystartuje za to 4 listopada - wszystkie trzy gry zaliczą zatem bezpośrednie starcie.
Titanfall był spoko, zapewne druga część też będzie niezła, no ale bez przesady przecież Battlefield 1 będzie miał prawdopodobnie kilka jak nie kilkunastokrotnie większą sprzedaż.
Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
1 Komentarz
Titanfall był spoko, zapewne druga część też będzie niezła, no ale bez przesady przecież Battlefield 1 będzie miał prawdopodobnie kilka jak nie kilkunastokrotnie większą sprzedaż.