- Strona główna
- Newsy
- Assassin’s creed unity – wyciekł pierwszy dodatek i wygląd bohatera
Assassin’s Creed Unity – wyciekł pierwszy dodatek i wygląd bohatera
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Grafika widoczna u góry to reklama pierwszego dodatku do
Assassin’s Creed Unity nazwanego „chemical revolution”. Jest to już drugi ważny przeciek dotyczący tej gry (pierwszym były
ujęcia pokazujące ten tytuł w fazie roboczej), potwierdzający że Ubisoftowi coraz trudniej utrzymać swe tajemnice w ścianach firmy.
To, że Unity dostanie dodatki raczej nikogo nie będzie szokować – jedyne co powinno budzić mieszane uczucia to fakt, że jeszcze przed pierwszą prezentacją gameplayu wyciekają już takie informacje. To straszne, że każda firma dzieli w ten sposób swoją grę na małe kawałeczki…
Dobra wiadomość jest jednak taka, że chociaż zdjęcie jest rozmazane to możemy przynajmniej zobaczyć jak wygląda główny bohater gry (szczerze, strasznie przypomina Edwarda z Black Flag).
źródło: criptassassini
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
CascadPrawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Napisz do autora
Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?
Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
4 Komentarze
To my klienci napędzamy im ten schemat. DLC musi zazębiać się w jakiś sposób z fabułą podstawki. Nic dziwnego, że pracują nad nimi, przed ukazaniem się głównego tytułu. Zresztą, to żadna ujma. Są ogromnym studiem. więc tworzą kilka dużych projektów równocześnie. Asasyn to nigdy nie była gra na 8h. Tak więc DLC jak zwykle tylko dla maniaków :P
To kogoś jeszcze dziwi podejście Ubisoftu? Oni biorą się tylko za te gry, które można podzielić na DLC i sequele, i to jeszcze zanim dane produkcje w ogóle zaczną być na dobrą sprawę tworzone...
Na szczęście serie Asasyna to długie godziny zabawy, nawet bez DLC. Black Flag było swego rodzaju monstrualne pod tym względem.
Faktycznie strasznie w tej peruce ;-)