Ashraf Ismail będący reżyserem ostatniej części Assassin's Creed niedawno zdradził, że chyba wie jak zakończyć tę historię. Wypowiedź tą prostuje jednak Darby McDevitt, osoba odpowiedzialna za scenariusz w Black Flag i Revelations:
„Stwierdzenie Ismaila wywołało nieco zamieszania – zakończenie całego Assassin's Creed nie jest jednak prawdą.”„Pewnie linie scenariusza mogą się kończyć jednak dzięki temu, że cała historia stoi dla nas otworem nie chcemy definitywnie zamykać tego uniwersum. Zawieramy w nim jednak pewne historie, które będą się kończyć.”
Ostatnia część serii udania zapoczątkowała przejście z „trylogii Desmonda” w nową wizję, w której bohaterem jest gracz wcielający się w pracownika Abstergo, który bada konkretne wydarzenia historyczne dla współczesnych templariuszy.
Odwieczne pytanie „gdzie będzie kolejne Assassin's Creed?” wciąż jednak pozostaje bez odpowiedzi. Czy będą to Chiny, Francja, Japonia czy Anglia – tego pewnie jeszcze przez kilka tygodni się nie dowiemy. Myślę jednak, że Ubisoft ujawni to jeszcze przed targami E3.
źródło: eurogamer.net
5 Komentarzy
szczerze nie chcialbym zeby AC się kończyło, tak samo jak nie chciałbym zeby dalej ciągnięto wątek z fabułą w dzisiejszym swiecie. rozwiązanie z czwórki mi się tutaj podoba, bo wlaściwie gramy kimś kto gra w grę o piracie ;P
Oby nie zrobili tego, co mówi piotrg. Ciekaw jestem, gdzie teraz będzie AC ^^
Czekam na to jak na odgrzanego kotleta - którym będzie kolejny AC. Grałem w każdą część - mając nadzieje na coś nowego - poniekąd Black Flag powiało czymś 'nowym' - ale ciężko oczekiwać fajerwerków - bo nie chciałbym Ezia oglądać strzelającego laserami :P
Plotki są, że Ubisoft z kilku swoich tytułów chce zrobić MMO/Muliplayer więc może AC będzie takim tytułem. Tego też się obawiałem troszkę po wypuszczeniu nowych konsol - tak jak się cieszyłem, że Sony pozwoliło na wymianę gier tak obawiam się, że spowoduje to po prostu WYLEW gierek muliplayer na rynek - żeby przytrzymać ludzi na dłużej dodatkowo opłacać abonament mikropłatności itp. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie bo jednak jest w dużej mierze graczem singleplayerowym.