Zalman K700M - test ciekawej klawiatury mechanicznej - Test

415
Darius

Zalman to bardzo znana w Polsce marka. Słynie ze świetnej jakości swoich produktów i niskich cen, będąc bardziej precyzyjnym od konkurencji. Chodzi mi rzecz jasna  o ich świetne obudowy. Od pewnego czasu jednak Koreański gigant zaczął interesować się rynkiem gamingu i wprowadza coraz to nowsze produkty do swojego portfolio. Dzisiaj sprawdzimy jeden z nich: klawiaturę mechaniczną K700M.

Rzut okiem

Zaglądając do dobrze wyglądającego pudełka znajdziemy w nim kilka bardzo rzadko spotykanych dodatków. Oprócz samej klawiaturki w środku natrafiłem na dwie zapasowe gumki antypoślizgowe i przejściówkę z USB na PS/2. ŁAŁ! Ale to jeszcze nie koniec, do tego dochodzi też plastikowa nakładka anty-kurzowa oraz wydrukowana na ładnym, kredowym papierze instrukcja obsługi. 

Specyfikacja

Czym charakteryzuje się K700M? Ano tym:
- Zaawansowany system podświetlenia, konfigurowany z poziomu klawiatury
- NKRO, pooling 1000Hz, klawisze makr
- Konfiguracja powtarzalności klawiszy
- Oryginalne przełączniki oraz stabilizatory Cherry MX RED
- Wskaźnik APM (akcji na minutę)
- Tryb Z- Key – możliwość rekonfiguracji i mapowania klawiszy za pomocą oprogramowania zkey (do 15 klawiszy jednocześnie)
- Tryb myszki – możliwość rekonfiguracji klawiszy głośności w funkcje przycisków myszy

Jakość Zalmana

Zaglądając do środka miałem spore oczekiwania względem klawiatury K700M. Niestety, ale trochę się zawiodłem - o czym szerzej za momencik. Jakość wykonania całości jest przyzwoita, urządzenie wykonano z dobrej jakości plastiku. Przełączniki usadowiono na sporych rozmiarów metalowej płytce. Sprzęt jest więc ciężki i solidny, ale dobre wrażenie psują bardzo źle wyglądające szpary.

Kabel od K700M puszczono w bardzo solidnym, elastycznym oplocie. Można go przeciągnąć przez specjalne kanały, przygotowane na spodzie klawiatury. Szkoda, że kabel nie jest też modularny. Jeżeli już wspominamy o spodzie: ten posiada 4 gumki antypoślizgowe + 4 kolejne na nóżkach. Tych, co ciekawe, jest aż 4, a więc mamy dwie opcje ułożenia. Wszystkie gwarantują lepszą stabilizacje urządzenia przy bardziej "hardcorowych" wymianach ognia w CS:GO. 

Entuzjaści będą bardzo zadowoleni z faktu zastosowania standardu nasadek klawiszy ANSI, dzięki czemu bez problemu można je wymienić na inne, tak, aby klawiatura idealnie wpasowała się w ich preferencje. Same nasadki są świetnie wykonane i zapewniają dużą trwałość i wygodę.

Najbardziej rozczarował mnie brak podkładki pod nadgarstki, przez co klawiatura Zalmana jest mało wygodna i dłuższe seanse growe kończyły się z reguły obolałymi nadgarstkami i przymusowym odpoczynku przy Youtubie. 

Baaardzo funkcjonalna

Zalman K700M to klawiatura pełnowymiarowa, która posiada jeszcze 5 dodatkowych przycisków na makra i 4 kolejne funkcyjne, w tym specjalny klawisz Z do przełączania trybów działania. Szkoda, że nie zaimplementowano w niej dodatkowych portów USB, przez co trzeba nurkować pod biurko by podłączyć kolejne peryferia. Czy nowa klawiatura Zalmana może nas czymś zaskoczyć? Przede wszystkim technologią, którą wykorzystano do jej przygotowania. Zacznijmy od tego, że wszystkimi funkcjami możemy sterować przy pomocy tylko i wyłącznie klawiszy.

Rola oprogramowania ogranicza się do tworzenia makr. Nie jest to złe rozwiązanie, bowiem i tak wszystko mamy pod ręką: zmianę efektów podświetlenie, programowanie makr w locie, przełączanie trybu działania, blokowanie przycisków systemowych itd. Do tego pakietu dochodzą jeszcze klawisze funkcyjne, odpowiadające za włączenie przeglądarki, playera muzycznego czy klienta poczty. Obsługa tego wszystkiego jest więc prosta, bo odbywa się tak naprawdę wyłącznie za pomocą skrótów klawiszowych.

Wszystkie kombinacje uruchamiamy za pomocą klawisza FN + klawiszy z pomarańczowymi ikonami. Najbardziej jednak urzekł mnie tryb myszki: umożliwia on rekonfiguracje klawiszy głośności w funkcje przycisków myszy, co przydaje się zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. AntyGhosting daje radę i działa na wszystkie przyciski, przez co nie zdarzy się sytuacja, że gdy któryś będzie nam potrzebny, akurat nie zadziała.

Warto też odnotować fakt, iż po prawej stronie K700M znajdują się kontrolki LED, które pokazują nasz wskaźnik APM (akcje na minutę). Nigdy się z czymś takim na samej klawiaturze nie spotkałem, zawsze bowiem tego typu kontrolki były w oprogramowaniu. Jest to więc świetny ficzer dla e-sportowców.

Przełączniki

Zalman K700M dostępny jest tylko w jednym wariancie, z przełącznikami Cherry MX Red. Szkoda, że nie ma większej różnorodności. Z drugiej zaś strony czerwone idealnie nadają się do gier. Charakteryzują się:
- siła aktywacji: 45 g
- skok do aktywacji: 2 mm
- pełny skok: 4 mm

Konstrukcja MX Red jest bardzo podobna do wersji Black. Różnica tkwi w mniejszej sile nacisku potrzebnej do aktywacji przełącznika (wystarczy nacisk 45 gramów). Przełącznik jest przy tym liniowy, działa płynnie i nie występuje w nim efekt kliknięcia czy przeskoku. 

Świeci?! Świeci i to jak

RGB w K700M niestety nie uświadczycie, a klawiatura świeci na biało. Muszę przyznać że i tak wygląda kapitalnie. Świeci nie za ostro, nie za słabo, a idealnie. Do dyspozycji mamy trzy poziomy natężenia światła. Wracając do oprogramowania: takowe jest, ale tylko i wyłącznie do mapowania klawiszy i lepszej organizacji makr. Trochę szkoda, bo nie każdemu chce się wertować instrukcji w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, jak coś ustawić. 

Gramy!

Pograłem sobie trochę na niej i, tak jak wcześniej wspomniałem, klawiatura jest responsywna, z wygodnymi klawiszami, ale po 4 godz. recę mi odpadały. Dlaczego? Wszystko przez brak tej nieszczęsnej podkładki pod nadgarstki. W nocy podświetlenie dało radę, nie przeszkadzało, a wręcz uprzyjemniało zabawę. Było przy tym, za sprawą przełączników, głośno. W CSie, LoLu, i Wiedźminie 3 K700M dała radę.

Podsumowanie

Zalman K700M to klawiatura bardzo nierówna. Producent naszpikował ją bardzo dużą ilością ciekawych rozwiązań, których ze świecą szukać u konkurencji, ale mimo to znalazło się tu też kilka mankamentów. Nie ma podkładki pod nadgarstki, oprogramowanie praktycznie nie jest funkcjonalne, a i cena nie zachęca specjalnie do zakupu. Mimo to sprzęt ten ma w sobie to coś, czego nie mają inni. To coś powinno was zachęcić do zakupu!

Klawiatura Zalmana jest dostępna w naszym sklepie. Kupisz ją tutaj

  • Plusy
  • Nie potrzeba oprogramowania do ustawień
  • Przyjemne dla oka podświetlenie
  • Przełączniki Cherry MX Red
  • Wygodnie się na niej pracuje
  • Nasadki w standardzie ANSI
  • Świetne gumki antypoślizgowe
  • Minusy
  • Cena
  • Ubogie oprogramowanie
  • Podświetlenie w jednym kolorze
O autorze
DariusDarius
881 2

4 Komentarze

awatar
Musi (gość) 7 lat temu

Co oznacza plakietka Mocny?

0 Odpowiedz
awatar
ot61 (gość) 7 lat temu

mocna c.....a

0 Odpowiedz
awatar
ns50 (gość) 7 lat temu

Jedyne kryterium porównania do konkurencji zastosowane przez autora to cena?

0 Odpowiedz
Darius 7 lat temu

Powiedzmy sobie wprost do MasterKeys czy K70, produkt Zalmana ma daleko, nie znaczy to, że jest zły. Jest wręcz przeciwnie jest bardzo fajny, ale jest kilka rzeczy w których inne klawiatury są po prostu lepsze. Każdy produkt oceniam indywidualnie i unikam bezpośrednich porównań, bo są fanboje, których i tak się nie przekona.

2 Odpowiedz

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]