• Strona główna
  • Mionix naos qg - test pierwszej na świecie myszki z sensorami skróno-galwanicznymi i pulsometrem

Mionix Naos QG - test pierwszej na świecie myszki z sensorami skróno-galwanicznymi i pulsometrem - Test

04
Darius

Dwa lata temu podczas PGA firma Mionix zorganizowała ekskluzywną konferencję prasową, na której po raz pierwszy zaprezentowano ich sekretny projekt, który miał zrewolucjonizować rynek sprzętów dla graczy. Mowa o myszce NAOS QG - pierwszego na świecie gryzonia z wbudowanymi sensorami, które badają emocje. W czasie pokazu byliśmy pod wielkim wrażeniem tego, co zademonstrowali nam twórcy. Jakiś czas temu do redakcji wpadła wersja finalna, która już tak zachwycająca nie jest.

Pierwsze wrażenie

Z wielką przyjemnością stwierdzam, że samo opakowanie robi dobre pierwsze wrażenie. Jest szare, ma ładne grafiki, jest dobrze wykończone. W środku też czekała mnie miła niespodzianka - podziękowania od samego prezesa Mionix za zakup oraz kilka małych naklejek. W całkiem niezłej wyprasce spoczywa Naos QG, utrzymano go w bardzo atrakcyjnej dla oka szarej stylizacji. Efekt łał musiał się pojawić.

Specyfikacja
- Czujnik Rytmu Serca: Pixart PAH8001EI-2G, do 3000 fps, 6.8Mhz
- Czujnik GSR: Miedziane elektrody pokryte azotkiem tytanu
- Optyczny Sensor Ruchu: Pixart PMW-3360, 12000 DPI, 70MHz, do 12000 fps, 250ips
- Oprogramowanie: Mionix z otwartym API, nakładka na gry
- Procesor: 32bit ARM Cortex M3 taktowany 32Mhz-
- Wbudowana Pamięć: 128 kb wbudowanej pamięci mogące przechować do 5 profili
- Mikroprzełączniki: L/R: Omron 20mn, DPI/boczne i scroll: TTC
- Polling rate (częstotliwość próbkowania myszki):1000 Hz / 1ms
- Kształt: Praworęczny ergonomiczny chwyt PALM
- Powierzchnia myszy: Czterowarstwowa gumowa powłoka
- Kolor: Ciemny odcień szarości
- Ilość Przycisków: 7 w pełni programowalnych przycisków
- Regulacja DPI: 5 stopniowa regulacja DPI podczas grania
- Podświetlanie: Dwa LEDy w dwóch strefach, efekty podświetlania
oraz do 16.8 mln opcji kolorystycznych
- Materiał Ślizgaczy: PTFE
- Podłączenie: USB(Pozłacane styki, full speed USB 2.0 z plug&play)
- Przewód: Długość 2m, pleciony kabel
- Waga: 152g


It's all about the Craftsmanship

Jakość wykonania Naosa QG stoi na bardzo dobrym poziomie. Nie odbiega drastycznie od swoich tańszych odpowiedników (Naos 8200, Naos 7000), posiada czterowarstwową powłokę z gumy, która zapewnia lepszy i stabilniejszy chwyt oraz wydłuża drastycznie jej żywotność. Ta sama w sobie jest bardzo przyjemna w dotyku.

QG to 7 przyciskowa bestia napędzana najlepszym możliwym sensorem na rynku Pixart PMW-3360 z maksymalną ilością 12000 DPI. Na spodzie oprócz niego umieszczono cztery teflonowe ślizgacze, które w każdej chwili można wymienić na nowe. Bez względu na to na, jakiej powierzchni używaliśmy mycha spisywała się znakomicie.

 

Budowa QG nie odbiega za bardzo od jej poprzedników, a więc stworzona jest raczej dla Palm Gripowców. Nie będę ukrywał, że tak jak wcześniejsze generacje, jest piekielnie wygodna. 

Kabelek puszczono w solidnym oplocie, nie plącze się, końcóweczka jest pozłacana.

Przycisków jest siedem, wszystkie za sprawą oprogramowania można spersonalizować. Są w miarę ciche i nie uświadczyłem jakichś większych problemów.

Sensory umieszczono w tuż obok podświetlanego logo producenta tak, aby dłoń całkowicie je pokrywała. Jeżeli spróbujemy usytuować rękę inaczej, mogą nie zadziałać. Czujnik GSR odczytuje reakcje elektrodermalne, mierząc zmiany oporu elektrycznego, zależnego od tego jak bardzo się pocimy. Działanie pulsometru chyba nie muszę tłumaczyć. Według zapewnień producenta już po kilku sekundach powinny pojawić się odczyty, ale tak niestety nie jest.

Oprogramowanie

Przechodzimy do tego elementu, który Mionixowi nie do końca wyszedł czyli kiepskiego oprogramowania. Pomimo całkiem pokaźnej ilości statystyk i całkiem przyjemnego interfejsu, soft wypada bardzo słabo. A to dlatego, że nie jest, aż tak funkcjonalny jakbym tego chciał.

Myszka miała swoją oficjalną premierę w listopadzie a oprogramowanie do niej wciąż jest w wersji BETA! Rozumiem gdyby było dopracowane i tylko kilka elementów wymagałoby doszlifowania, ale niestety tak nie jest. Płacąc 699 zł za gryzonia oczekuje się wiele. Kompletne oprogramowanie to chyba, niezbyt wygórowane wymagania? W końcu to z jego pomocą będziemy mogli bawić się innowacją, którą zaserwowali nam Szwedzi. Przypuszczam, że po prostu nie udało się przygotować wszystkiego na czas i zostaliśmy z wersją testową. Szkoda, bo to w bardzo bladym świetle stawia producenta. 

Oprócz podstawowych opcji personalizacji gryzonia (zmiana kolorów podświetlenia, DPI, itd.) powinniśmy mieć możliwość ustawienia makr i przypisania ich do dowolnych przycisków. I tutaj kolejna niespodzianka - nie mamy, bo, mimo, że takowa opcja jest, to nie działa. Według wyskakującego komunikatu ma pojawić się wkrótce. 

Według zapewnień Mionixa ich nakładka kompatybilna jest z większością współczesnych tytyłów, żeby takową nakładkę mieć, trzeba pobrać kolejny program - Overwolf. To on odpowiedzialny jest za jej wyświetlanie. 

Jeżeli już uporamy się ze wszystkim, i włączymy nakładkę naszym oczom ukaże się prosta grafika informująca o pulsie i naprężeniu skóry. Dostępna jest tylko w trzech opcjach kolorystycznych. Nie jest skalowalna... Szczerze wam powiem, że ciężko z niej cokolwiek odczytać bez dokładniejszego zagłębienia się w instrukcję znajdującą się na stronie producenta. 

Znacie już mniej więcej założenia jak to wszystko powinno działać, zdradzę wam jak to wygląda w praktyce. Nie jest już tak kolorowo, a wszystko przez to, że soft jest strasznie niedopracowany. Ale wszystko po kolei.

1. Kładę rękę w palmie na mysz tak, aby przylegała do sensorów

2. Czekam 5 sekund

3. Już 25 sekund

4. 46 sekund

5. Odczyt rozpoczał się dopiero po 57 sekundach!

Napisałem do przedstawiciela Mionixa, który podesłał mi nową świeżą wersję Firmwaru, która poprawiła ten problem. Pierwsze odczyty pojawiały się już po kilku sekundach. Co prawda nie były zbyt dokładne ale po chwili sytuacja się stabilizowała. Pierwsze co nalezy zrobić po zakupie mychy to zaktualizować Firmware.

Sporym problemem jest też Overwolf, który obciąża dodatkowo komputer. Na naszej maszynie testowej wyposażonej w najnowsze podzespoły nie było problemu. Ale na starym laptopie już tak, spadki klatek były odczuwalne. 

Na koniec zaznaczę tylko, iż po każdej zakończonej sesji, Overwolf automatycznie zapisywał wszystkie wyniki, które udało mu się zebrać w czasie zabawy tak abyśmy mogli do nich wracać i udostępniać je znajomym. Fajny ficzer, bo z dokładniejszej analizy będziemy mogli wywnioskować, w których momentach mamy najlepszą dyspozycję.

Testy

Wszystkie testy przeprowadziłem z użyciem najnowszej wersji oprogramowania na komputerze z Widnows 10 64.

Szybkość

Test ten ma na celu sprawdzenie, jak szybko da się przesuwać mysz po podkładce. W momencie przekroczenia prędkości maksymalnej, jaką może osiągnąć czujnik, ruch dłoni w ogóle przestaje być odwzorowywany, zaczyna być odwzorowywany chaotycznie albo na przykład w trakcie gry zamiast się odwrócić, nagle spoglądamy w niebo albo gdzieś pod nogi.

Tego można było się spodziewać jest idealnie. Wszystko zgodnie z oczekiwaniami. ~8 m/s

Predykcja

Predykcja, inaczej przyciąganie kątowe, to zdolność sztucznego przyciągania wskaźnika, zwłaszcza podczas szybkich ruchów, do osi X lub Y. Dzięki temu kreski wychodzą prostsze.

Absolutnie nie występuje.

Interpolacja

Interpolacja to proces tworzenia dodatkowego piksela, który nie istniał początkowo. Tworzenie opiera się na badaniu sąsiednich pikseli i ustawiane jest tak, by utworzony piksel jak najlepiej pasował do przetwarzanego obrazu. 

Nie występuje.

Jittering Oczywiście nie wystepuje

800 dpi

3200 dpi

12000 dpi

 

Subiektywna opinia po przeprowadzeniu testów w grach

Naos QG jest jedną z najbardziej komfortowych myszek z jakimi miałem do czynienia w całej mojej skromnej historii. Mimo małej wagi prowadzi się ją wyśmienicie, na każdym rodzaju powierzchni. Ruchy są płynne i pełne gracji. Wygląda tak dobrze, że moja dziewczyna pytała czy się z nią nie zamienię. Boli tylko mało przejrzysta nakładka, którą trzeba ulepszyć i poprawić.

Podsumowując

Naos QG miał być najbardziej rewolucyjną myszką na świecie i w gruncie rzeczy jest, jeżeli przymkniemy oko na spore problemy ze słabym softem i nieczytelną nakładką obsługiwaną przez kolejne zasobożerne oprogramowanie. Sensory działają całkiem poprawnie, ale co z tego, skoro są problemy z odczytywaniem danych. Sytuacje ratuje tylko to, że to Naos - precyzyjna, wygodna, przepiękna myszka dla graczy. Mam nadzieję, że Mionix poprawi większość wyżej opisanych mankamentów, jeżeli im się to uda, to QG może okazać się cennym gadżetem, który ozdobi biurka wymagająych użytkowników. Szkoda tylko, że cena nie jest przystosowana na polskie warunki. Wątpię żeby ktoś wydawał 699 zł...

Ocena 7

 

  • Plusy
  • Jakość wykonania
  • Najlepszy sensor na rynku
  • Innowacyjne rozwiązania
  • Możliwość dzielenia się wynikami ze znajomymi
  • Jest bardzo wygodna
  • Opakowanie jest łade
  • Ma otwarte API
  • Minusy
  • Cena jest kuriozalna
  • Oprogramowanie w fazie beta
  • które nie grzeszy funkcjonalnością
  • długi czas oczekiwania na odczyty z sensorów
  • Overwolf zjada zasoby sprzętowe
  • Nakładka mogłaby być bardziej dopracowana
O autorze
DariusDarius
881 2

0 Komentarzy

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]