Genesis SX33 - test wygodnego fotela dla graczy - Test

211
Darius

Fotele dla gracza mogą kojarzyć się z czymś drogim, i po części tak właśnie jest, bo do 1000zł ciężko o coś przyzwoitego w tej materii. Przynajmniej tak było do niedawna, rzecz jasna. Z pomocą przychodzi bowiem znana i ceniona w Polsce marka Genesis, która swoim SX33 chce pokazać, że da się zrobić tani i dobry fotel dla graczy.

Pierwsze wrażenie

To jest różne w zależności od tego, na który fotel patrzymy. SX33 występuje bowiem w dwóch wariantach kolorystycznych: czerwono-czarnym i niebiesko-czarnym. Ten czerwony wygląda lepiej, ale ja się pytam, gdzie pomarańczowy?!. Testowany przeze mnie model przyjechał w kolorze czerwonym. Wracając do meritum, pudełko jak zawsze jest utrzymanie w kolorystyce czarno-czerwonej i bardzo dobrze wykonane. W środku znajdziemy oczywiście niezbędne części do złożenia tego cacka. 

Specyfikacja:

- Podnośnik gazowy: Class-3

- Rodzaj szycia: contrasting

- Maksymalne obciążenie:120 kg

- Materiał: PU/Fabric

Budowa i jakość materiałów

Zacznijmy od najważniejszego, czyli jakości materiałów, z których zbudowano SX33. Wygląda to całkiem nieźle, a połączenie skóry Pu, nylonowej tkaniny i solidnego plastiku daje piorunujące combo... które niestety będzie się szybko brudzić. Jego czyszczenie może okazać się problematyczne, a przecież wystarczyło pokryć całość skórą Pu i problem po części by zniknął. Dlaczego po części? Ano dlatego, że latem w czasie upałów moglibyśmy się do SX33 po prostu przyklejać. Tak źle i tak źle, trzeba więc pójść na kompromis i tak właśnie postąpił Genesis. Design też niespecjalnie zachwyca, ot taki pół-biurowy, pół-gamingowy miszmasz. O gustach jednak się nie dyskutuje.

Na zdjęciu powyżej znajduje się wszystko to, co znajdziemy w opakowaniu. Nie ma tego zbyt wiele, ale to dobrze. Im mniej do składania, tym lepiej.

Solidna wzmacniana podstawa, z pięcioma nylonowymi kółkami zapewni stabilne usytuowanie siłownika gazowego. Nylonowe kółka ochronią nasz cudowny parkiet przed zarysowaniami.

Wspomniany siłownik jest w stanie utrzymać maksymalnie do 120kg wagi, pozwala także zwiększyć wysokość o około 5cm.

SX33 posiada mechanizm, który umożliwia regulacje wysokości siedziska, tryb bujania oraz możliwość obrotu o 360 stopni. Bogato i funkcjonalnie, a to najważniejsze.

Podłokietniki pokryto skórą Pu. Są wygodne, ale nie możemy w żaden sposób zmienić ich ustawienia. Nie, żeby to standardowe było złe, ale mój DXseat takowe jednak posiada.

Obicie fotela zostało wypełnione wysokiej jakości pianką o grubości 6 cm na siedzisku i 4,5 cm w oparciu. Jak się siedzi? Ano bardzo wygodnie.

Zarówno siedzisko jak i oparcie są wyprofilowane w taki sposób, aby zapewnić maksymalny komfort i podparcie dla kręgosłupa gracza. 

Miłym dodatkiem jest specjalna poducha, która ma za zadanie utrzymywać kręgosłup gracza we właściwej pozycji, zapobiegając garbieniu się. Sporo młodych graczy ma z tym jednak problem.

Montaż nie jest jakiś skomplikowany. Wystarczy użyć 12 śrubek i dokręcić je imbusem dołączonym do zestawu, założyć średnio wykonane zawleczki i finito.

Czas składania

Przy pierwszej i jedynej próbie złożenia tego cacka uzyskałem mało satysfakcjonujący wynik 1 godz. Dlaczego tak długo? Bo jedna śruba stawiała opór i za nic nie chciała się wkręcić. Dopiero gry trochę pokombinowałem wreszcie  się udało. Bez tego drobnego problemu myślę, że postawienie SX33 na nogi zajęłoby mi 30 minut.

Werdykt po kilku dniach użytkowania

Jest dobrze, ale nie wspaniale. Przy moich 184 cm wzrostu i 74 kg wagi, siedziało mi się na SX33 bardzo wygodnie i komfortowo. Po kilku godzinach nie czułem zmęczenia ani bólu pleców czy nadgarstków. Wielka szkoda, iż fotel nie posiada regulacji oparcia, nie możemy go też pochylać. Zabrakło również regulowanych podłokietników, a szkoda, bo dla mnie do kluczowy ficzer. Z resztą nie było problemów. Szybko się przestawiłem i z gracją króla zasiadałem na genesisowym tronie.

Podsumowanie

SX33 to fotel, który warto mieć. Dlaczego? Technologicznie nie odstaje od swojej największej konkurencji w postaci Arozzi czy Dxseat, oferuje całkiem przyzwoitą cenę i spełnia swoje zadanie perfekcyjnie. Genesis po raz kolejny stworzył produkt o idealnie wyważonym współczynniku cena/jakość, za co należą się mu gromkie brawa. Jestem przekonany, że każdy gamer, który się w SX33 zaopatrzy, będzie w 100% zadowolony. Polecam.

 

  • Plusy
  • Jest wygodny
  • Szybki montaż
  • Jakość materiałów
  • Cena
  • Funkcjonalność
  • Poduszka lędźwiowa w zestawie
  • Minusy
  • Brak regulacji oparcia
  • Słabej jakości zawleczki
  • Szybko się brudzi
  • Brak mechanizmu TILT
O autorze
DariusDarius
881 2

2 Komentarze

awatar
Łukasz (gość) 7 lat temu

"Dopiero gry trochę pokombinowałem wreszcie się udało."

Mały błąd się wkradł.

1 Odpowiedz
ENBU 7 lat temu

...

1 Odpowiedz

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]