W życiu każdego gracza przychodzi takie dzień, w którym dziewczyna/żona stwierdza, że "to" (komputer) nie może tutaj stać bo nie pasuje do wystroju mieszkania. Wtedy zaczyna się rozpaczliwe poszukiwanie sensownego rozwiązania tego problemu. Być może takowym będzie mniejsza i zgrabniejsza obudowa?
Pierwsze wrażenie
Core 500 przy pierwszym kontacie robi wyśmienite wrażenie. Jej kompaktowe rozmiary idealnie komponują się z prostym acz atrakcyjnym designem, który chcąc nie chcąc wpada w oko. Małe też może być piękne.
Specyfikacja
- Cechy produktu: 2 x USB 3.0 1 x 140mm Silent Series w zestawie
- kompatybilność z kartami graficznymi do 310 mm długości
- kompatybilność z chłodzeniami do 170 mm
- magnetyczne filtry przeciwkurzowe na topie, boku i pod zasilaczem
- wymiary obudowy: (SxWxG): 250 x 203 x 367 mm
- standard: m-ITX
- waga: 4,4 kg
- ilość zatok: Zewnętrzne:1 x 5,25 Wewnętrze: 3 x 3,5" 3 x 3,5"/2.5"
- miejsca na karty rozszerzeń: 2
- maksymalna długość karty graficznej: 310 mm
- maksymalna wyskość chłodzenia CPU: 170 mm
- System chłodzenia: (1 wentylator w komplecie maksymalnie 3) tył 1 x wentylator 120/140mm ( 1 x 140 mm w komplecie) góra 2 x wentylator 120/140mm
- Porty na panelu górnym: 2 x USB 3.0 1 x słuchawki (HD audio) 1 x mikrofon (HD audio)
- Zasilacz (standard ATX PS2) brak w komplecie
- filtry przeciwkurzowy (spód, góra, bok)
Wygląd wewnętrzny i zewnętrzny
Obudowa Core 500 mimo pozornie małych rozmiarów, jest w stanie pomieścić wiele. Dzięki zastosowaniu minimalistycznego designu i wytrzymałych materiałów, śmiem twierdzić, że będzie idealnym rozwiązaniem dla tych wszystkich, którzy chcą jak najbardziej ograniczyć miejsce zajmowane przez swój komputer.
Zacznijmy od opisania elementów, które przekonają Was do jej zakupu. Najwazniejszym jest oczywiście cena, ta nie jest wygórowana jak na tego typu konstrukcje. W tej chwili ceny wachają się od 250 do 270 zł. Front wzorowany jest na szczotkowane aluminium, a tak naprawdę jest tylko plastikową imitacją. Mimo to wygląda całkiem nieźle. Na górnej cześci pod panlem I/O pojawił się slot na napęd optyczny.
Jeżeli już napominamy o panelu - wyposażono go w dwa przyciski, jeden odpowiedzialny za reset, drugi za włączanie i wyłączanie komputera. Do tego pojawiła się dioda informująca o pracy dysku, dwa złącza audio i kolejne dwa porty USB 3.0. Te co ciekawe rozmieszczono tak, że może pojawić się spory problem przy podłączeniu pendrivów.
Na bokach, spodzie i górnej pokrywie zastosowano meszową kratkę z filtrami antykurzowymi(są przypinane na magnesy a więc łatwo je wymienić), zapewniającą lepszą cyrkulację powietrza. Ta jest bardzo istotna zwłaszcza, że miejsca w środku zbyt wiele nie ma.
Oprócz tego pokuszono się o montaż czterech sporych rozmiarów nóżeg antywstrząsowych i antypoślizgowych.
Tył to tak naprawdę złącze zasilania, dziura na porty rozszerzeń płyty głównej i dwa śledzie dla karty graficznej.
Do środka będziem w stanie wpakować tylko płyty główne w standardzie m-ITX. Oprócz tego będziemy mieli możliwość wpakowania trzy dyski talerzowe, bądź trzy SSD. jeden montujemy w środku (dokładnie na froncie), a dwa kolejne na bocznej ścianie. Praktyczne rozwiązanie, pozwala na lepszą optymalizację okablowania i zmniejszenia ryzyka uszkodzenia zasilacza.
Core 500 obsługuje nawet długie karty graficzne nawet te do 31cm. Wyobraźcie sobie sytuację, w której zapraszacie znajomych i takie małe pudełko będzie dźwigać wiedźmina na ultra w 60 klatkach. Zrobi wrażenie na każdym!
Podsumowanie
Fractal Core 500 to masjtersztyk, wśród bud w standardzie m-ITX. Mądrze przemyślana budowa, znakomicie zaprojektowane wnętrze sprawia, że możemy z niej zrobić zgrabny niepozorny kombaj, który przemieli wszystkie najnowsze gry na bardzo wysokich detalach. Jeżeli szukacie małej i pięknej obudowy, ta Fractala jest świetnym wyborem. Polecam!
Ocena 9/10
0 Komentarzy