Amerykanie, którzy od dawien dawna wyczekiwali swojego symulatora ciężarówek z prawdziwego zdarzenia teraz doczekali się także dość bogatego wydania Gold. Czy jest to wymarzony prezent dla fanów przekonacie się czytając nasz mini test.
Viva la Mexico!
Omawiana Gold Edition wprowadza nie tylko dotychczas wydane mniejsze dodatki, ale także pierwsze duże rozszerzenie zawierające zupełnie nowy stan (właśnie na nim skupimy się w pierwszej kolejności). W ramach New Mexico otrzymujemy około 14 dotychczas niedostępnych miast.
O ile do długości tras, czy ich odwzorowania nie mogę się zbytnio przyczepić, bowiem stoją na przyzwoitym poziomie i są odpowiednio długie, tak same miasta zostały wykonane zwyczajnie na odwal się. Dodatkowo nie pomaga fakt, że w obu wypadkach świat potrafi świecić pustkami i to jest jego największą bolączką.
Z kolei nie udało mi się zauważyć nowych modeli ciężarówek co w moim odczuciu stanowi w jakimś stopniu minus, gdyż od tzw. dużych rozszerzeń do symulatorów oczekuję również choć paru świeżych modeli pojazdów.
Na plus z pewnością należy odnotować fakt przyłożenia się do mniejszych detali w ramach, których dostaliśmy m.in. 8 kolejnych firm ze zleceniami, parkingów przydrożnych, czy stacji paliw.
Reasumując pakiet z kolejnym stanem (tak bardzo potrzeby w podstawce) za cenę około 30 złotych jest godny polecenia głównie ze względu na ilość zwiększonych kilometrów dróg, acz miejsce na uwadze także fakt, że pozostałe elementy wykonano dość średnio.
Wszystko w jednym zestawie
Pamiętajmy jednak, iż American Truck Simulator w najlepszym, złotym wydaniu, to nie tylko najnowsze DLC z Nowym Meksykiem, lecz także zbiór większości opublikowanych pomniejszych pakiecików.
Znajdziemy w nim więc: Heavy Cargo Pack, Wheel Tuning Pack, Steering Creations Pack (zawierające wszelkiego rodzaju naczepy, malowania etc.) oraz stany California i Nevada. Biorąc pod uwagę ilość obecnych elementów całe wydanie jest niezwykle rozbudowane, pozwalając się cieszyć z tego czego brakowało nam w okresie premiery podstawki, albo na co nie mogliśmy sobie wcześniej pozwolić, bo było zwyczajnie za drogie.
Oceniając wersję Gold Edition otrzymaliśmy w miarę bogaty zestaw składający się nie tylko z podstawki, ale także wszelkiej maści mniejszych dodatków w tym rozszerzającym uniwersum o nowe miasto. Moim zdaniem za cenę około 60 złotych warto, zwłaszcza jeśli jesteście fanami symulatora ciężarówki.
Recenzję podstawowego wydania gry znajdziecie tutaj.
0 Komentarzy