• Strona główna
  • Ubisoft tłumaczy się z problemów w assassin's creed: unity

Ubisoft tłumaczy się z problemów w Assassin's Creed: Unity - Felieton

10
Parsec

W związku z informacjami na temat Assassin's Creed: Syndicate programiści z Ubisoftu nakręcili krótki filmik o przeprowadzonym rachunku sumienia związanym z nie tak dawną premierą Unity.

Uważajcie, bo przez dobrze dobraną muzykę możecie poczuć odrobinę współczucia dla Ubi, a o to przecież tu nie powinno chodzić.

 

 

Autorzy mówią, jaki to Paryż był wielki cudowny, jednak znacząco ich przerósł, sprawił, że poczuli się jak malutki semaforek gdzieś na gigantycznej magistrali kolejowej zwanej rynek gier komputerowych. Ubi jednocześnie nie bije się w żaden sposób w piersi, ich rachunek sumienia jest właściwie niepełny i nieszczery, gdyż ani razu nie mówią o tym, że popełnili jakieś błędy, a wspominają jedynie o zawiedzeniu graczy. Spoko zagrywka Ubi, ale to nie sprawi, że nagle ludzie zapomną co się działo z Unity niedługo po premierze gry.

 

W ogóle fajnie, że mówią o usprawnianiu projektów, wprowadzaniu nowych rozwiązań, nowych możliwości do gry, ale jednocześnie mnie jako graczowi jest przykro, że tak bardzo nie potrafią tego spełnić. Mówią też o spędzaniu większej ilości czasu przy grze. Tylko gdzie ten czas, kiedy od premiery Assassins's Creed: Unity minęło jedynie pół roku? Jasne, deadline to deadline i należy go spełnić, ale nie kosztem jakości produktu i wydawania wersji alfa dla graczy.

 

 

"Chcemy, by nasze gry były najlepszym z możliwych doświadczeń dla graczy, bo sami gramy w nasze produkcje".

 

Gdyby Ubi rzeczywiście grało w swoje gry, to na pewno nie wypuściłoby Unity w tym momencie, w jakim wyszło. Bugi, glitche, srycze, błędy, zero nowości, zero innowacji. Wydawca zaczął robić niezwykle niepopularną chałturę, za którą ludzie przecież nie przepadają.

 

 

 

 

"Chciałbym, żeby ludzie wspominali produkcję za kilka lat: Pamiętasz tę grę, którą zrobiliśmy w 2015? Była świetna".

 

Cieszę się szczęściem Ubisoftu i ich wymysłami, jednak kochani, tu przecież nie chodzi o to, by gra podobała się wam. No lol, gra ma się podobać graczom i tylko wtedy można usiąść sobie w wygodnym foteliku koło kominka, napić się whisky on the rocks i słuchać Johna Coltrane'a.

Takie produkty mogą się "podobać" przez jakiś czas, ale przecież tu chodzi nie tylko o dobrą sprzedaż w dniu premiery, ale też o godne pozostawienie spuścizny, która będzie oddziaływać na lata.

Zresztą to niepierwsza wpadka Ubi.

 

The Crew, Watch Dogs

 

Kurde, już nie chcę znowu wieszać psów (hehe) na innych grach od tego wydawcy, ale właściwie to nikt nie przepraszał za graficzne wpadki i „press X to Jason” w Watch Dogs, czy ogólnej tragedii, która wyszła wraz z totalnie przereklamowanym The Crew. Czy ktoś tu wykonał rachunek sumienia? Pewnie tak, ale w związku z tym, że zarówno Ekipa, jak i Psiaki nie są tak wielką mleczną krową jaką jest seria AC. Zresztą ta najbardziej dochodowa mućka jest toczona przez chorobę, a właściciel nie chce wezwać weterynarza, bo dla niego liczy się tylko teraz. 

 

Ubi, kiedyś was lubiłem i mógłbym za wami pójść w ogień. Dziś sam podpaliłbym stos, do którego jesteście przytwierdzeni.

 

 

zdjęcia: Kotaku

O autorze
ParsecParsec
332 1
Miłość do gier PC-towych wyssał z mlekiem matki. Amator gier wszelakich, a w szczególności gier ekonomicznych i Guild Wars. Początkujący badacz kultury graczy komputerowych, ale tylko po godzinach i przy dobrym piwie.

1 Komentarz

RazPutin 8 lat temu

No jednak trochę błędów poprawili. Unity w tej chwili jest jedna z lepszych gie na NextGeny. The Crew może przereklamowany ,ale dla mnie ciekawszy niz Project Cars. To drugie to dopiero ciekawostka ,która powinna być sprzedawana z Car Mechanic Simulator. Bo kto inny spedza pól godziny na konfiguracje auta żeby sobie pojeździć w kółko 10 minut. Ogólnie rzecz ujmujac cała branża cierpi na jakąś posuchę. Dostajemy szroty typu The Order. Miał być wielka grą ,a okazał sie nudną kopią Gears of War. W sumie to mogliby je wydac na PS4 :-)

0 Odpowiedz

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]