Rezerwacja domeny internetowej wydaje się banalnie prosta i rzeczywiście czynność ta nie wymaga specjalistycznej wiedzy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że według NASK wskaźnik odnowień wynosił w pierwszym kwartale ponad 63 proc., okazuje się, że nasza wymarzona domena, którą zarejestrowaliśmy, mogła być już przez kogoś wykorzystywana, a po prostu chwilowo była wolna do rejestracji. Z czym to się może wiązać i jak sprawdzić historię domeny?
Odnawiamy coraz więcej domen
Według danych NASK pod koniec marca 2018 roku liczba aktywnych domen PL wynosiła 2,57 mln. Co istotne, wzrósł wskaźnik odnowień do wspomnianego poziomu – blisko 63 proc. W dalszym ciągu ponad 1/3 domen nie zostaje przedłużona i trafia ostatecznie do puli wolnych adresów. Nie jest oczywiście powiedziane, że dana domena musi przynieść nowemu właścicielowi jakiekolwiek problemy. Fakty są jednak takie, że jeśli obecnie rezerwujemy popularną nazwę w domenie PL, to prawie na pewno miała już ona poprzedniego właściciela. Warto zweryfikować m.in., jak była wykorzystywana czy promowana domena.
Sprawdzamy dostępność domeny
Zanim zabierzemy się za analizę domeny, sprawdźmy, czy aby na pewno jest ona dostępna do rejestracji. Szybką wyszukiwarkę domen internetowych ma np. Az.pl. Dostępne są setki rozszerzeń, a często domena internetowa możliwa jest do rejestracji za darmo czy kosztem kilku złotych.
Historia domeny internetowej – jak ją sprawdzić?
Sprawdzenie domeny internetowej wymaga poświęcenia kilkunastu, maksymalnie kilkudziesięciu minut. Nie musimy wydawać w tym celu pieniędzy – możemy skorzystać z darmowych narzędzi. Warto wykorzystać m.in.:
- Google.pl – wyszukiwarka Google sama w sobie jest narzędziem, które pozwala sprawdzić historię domeny. Wystarczy wpisać w pole szukania dany adres. Dzięki temu możemy się dowiedzieć m.in., jaka była dotychczas tematyka strony prowadzonej pod danym adresem. Jeśli działała tam witryna z nielegalnymi treściami, to raczej na pewno nie jest to najlepsze miejsce na naszą stronę. Koniecznie sprawdźmy również, czy wybrane podstrony domeny nie są jeszcze zaindeksowane w wyszukiwarce. Dokonamy tego, wpisując w polu wyszukiwania polecenie site:nazwa domeny.pl.
- https://sitecheck.sucuri.net – domena, która nas interesuje, mogła być kiedyś wykorzystywana do rozsyłania SPAM-u. W ten sposób mogła się znaleźć na czarnej liście. Jeśli tak się stało, to dowiemy się o tym ze wskazanego serwisu.
- Senuto i SemStorm – te dwa narzędzia służą m.in. sprawdzaniu widoczności domeny w Google. Widoczność oznacza, pod iloma frazami kluczowymi domena wyświetla się w wynikach Google, np. w top 10 i top 50. Możemy to sprawdzić za darmo. Być może trafiła się nam prawdziwa perełka, która bez większych inwestycji wskoczy na wysokie pozycje w wyszukiwarce po uruchomieniu nowej strony?
- MajesticSEO – kolejne narzędzie związane z działaniami SEO. Podpowie nam ono, jak wiele linków prowadzi do danej domeny i jakiej są one jakości. Pod wskaźnikiem Trust Flow mamy informację o jakości, a pod Citizen Flow o liczbie linków. Sprawdzajmy koniecznie anchor texty tych linków, czyli ich tytuły. Zobaczymy je po przewinięciu strony w dół. Nasz niepokój powinny wzbudzić tytuły w obcych językach, np. po rosyjsku czy chińsku. Może to sugerować, że domena była ofiarą ataku robotów spamujących.
- Ręczna weryfikacja linków – narzędzia narzędziami, ale linki możemy sprawdzić ręcznie. Wystarczy wykorzystać wyszukiwarkę Google i sprawdzić, jakie strony internetowe zawierają odnośniki do naszej witryny. Oczywiście nie odnajdziemy w ten sposób wszystkich, ale na pewno do wielu z nich dotrzemy. Zwróćmy uwagę na to, czy do witryny nie prowadzi wiele linków ze stron, które wyglądają na SPAM.
- https://web.archive.org – internet również ma swoje archiwum. Pod wskazanym adresem łatwo możemy sprawdzić, jaka strona internetowa znajdowała się pod danym adresem np. 20 lat temu. Narzędzie utrzymuje wiele kopii serwisów z różnych lat, a nie jedynie najstarszą.
Sprawdzona domena to łatwiejszy start
Weryfikacja domeny internetowej może sprawić, że start naszej strony internetowej nie będzie się od razu wiązać z utrudnieniami. Wprost przeciwnie – dopasowanie domeny z dobrą historią może w dużym stopniu ułatwić rozwój serwisu, szczególnie jeśli chodzi o działania z zakresu SEO.
0 Komentarzy