Często zdarza się, że drukując obraz lub grafikę uzyskujemy efekty zgoła odmienne nie tylko od oczekiwań, ale też znacznie różniące się od tego, co widzimy na ekranie naszego komputera. Pół biedy, jeśli używaliśmy domowej drukarki, w tym wypadku straciliśmy kartkę i nieco tuszu. Gorzej, jeżeli taka sytuacja przydarzy się podczas produkcji na przykład wizytówek, czy też druków firmowych. Co jest najczęstszą przyczyną problemu?
Właściwa rozdzielczość
Media cyfrowe zawładnęły naszym życiem, tradycyjna prasa odchodzi do lamusa, jednak druk nie zniknął i nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie sytuacja miała ulec zmianie. Foldery, ulotki i katalogi nadal stanowią niemałą część budżetów marketingowych, a w życiu prywatnym chętnie drukujemy zdjęcia, podobizny bliskich i atrakcyjne obrazy, w które przecież obfitują zasoby internetu. Co decyduje o sukcesie takiego przedsięwzięcia, na co zwrócić uwagę, by osiągnąć pełną satysfakcję z efektu? Pomińmy w tym miejscu estetykę projektu, to przecież kwestia indywidualna i skupmy się na dwóch nieco bardziej technicznych zagadnieniach.
Pierwsze z nich to rozdzielczość. Ten termin jest znany każdemu posiadaczowi telewizora i monitora komputerowego. Określa on ilość pikseli wyświetlanych w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Przez długi czas standardową wartością było 1024 x 768 pikseli, obecnie coraz popularniejsze ekrany 4K oferują 4096 x 2304. W przypadku druku rozdzielczość określana jest parametrem DPI oznaczającym ilość punktów występujących na jednym calu kwadratowym. Spoglądając w dużym powiększeniu na zadrukowany kawałek papieru, dostrzeżemy, że składa się on z wielu małych punktów - im będzie ich więcej, tym obraz będzie mniej poszarpany i bogatszy w szczegóły. W wypadku ekranów najczęściej spotykamy 72 DPI, standardowa wartość dla druku wynosi 300 DPI. To dlatego zdjęcie doskonale wyglądające na monitorze nie zawsze równie dobrze prezentuje się w druku.
CMYK czy RGB?
Nie mniej złożonym problemem jest kolorystyka. Obraz na ekranach komputerów i smartfonów powstaje przez zmieszania trzech kolorów: czerwonego, zielonego i niebieskiego, stąd też nazwa RGB (Red, Green, Blue). W przypadku druku mieszaniu podlega cyjan, magenta, żółty oraz czarny. Paleta CMYK (Cyan, Magenta, Yellow, Black). Tusze do drukarek zazwyczaj składają się z dwóch zasobników, w jednym znajduje się barwnik czarny, drugi jest podzielony na trzy komory zawierające wspomniane kolory.
Obie te przestrzenie znacząco się od siebie różnią i właśnie te różnice sprawiają, że soczyste kolory wakacyjnego zdjęcia, które otrzymaliśmy mailem, reprodukowane są w znacznie mniej atrakcyjnej palecie barw.
Czy możliwe jest zatem przetworzenie zdjęcia RGB niskiej rozdzielczości w obraz nadający się do druku? Teoretycznie zaawansowane programy graficzne oferują taką możliwość, w praktyce jednak jest to niemal niewykonalne. Sztuczne podwyższanie rozdzielczości powoduje zniekształcenia, potrafią też pojawić się nieestetyczne artefakty. Jeszcze gorzej wypada zmiana rodzaju przestrzeni barw. Dlatego przed wydrukiem sprawdźmy właściwości obrazu - umożliwia to niemal każda popularna przeglądarka zdjęć.
Artykuł sponsorowany
0 Komentarzy