Wielki dziad pali hektar ziemi – czyli co się dzieje na ekranie w Final Fantasy XV!

Po premierze Final Fantasy Type-0 większość osób zagrywa się w dołączane do gry demo Final Fantasy XV. I trudno im się dziwić, zwłaszcza gdy zobaczy się co się dzieje na ekranie. 

Oto pierwszy summon (przyzwanie potężnego bożka/demona do pomocy w walce) jakiego możemy zobaczyć w akcji… i bez dwóch zdań jest kolosalny. Tak kolosalny, że w żadnej grze nie widziałem jeszcze równie potężnego efektu korzystania z magii. Ta burza, która ogarnia niebo, pioruny i gigantyczny dziad (Ramuh) władający ich mocą:

Mają rozmach! A to przecież tylko zapowiedź tego co będziemy mieć do dyspozycji w gotowej grze.