Według wydawcy LawBreakers gra jest kompletną porażką

YASIU - 
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy
Według wydawcy LawBreakers gra jest kompletną porażką - gamedot.pl

 

 

Sieciowa strzelanka LawBreakers miała pomóc Cliffowi Bleszinskiemu w powrocie do branży. Jednak ostateczny efekt sprawił, że o grze zaczęto zapominać parę tygodni po debiucie. Na serwerach przebywała rekordowo niska ilość osób, a według obecnych danych Steam w ciągu minionych 24 godzin w produkcję pykało 56 ludzi. 

Sprawę postanowił skomentować sam wydawca produkcji, który ustami dyrektora finansowego przyznał wprost, że jest to klapa. Najlepszym potwierdzeniem tego jest fakt, iż Nexon nie ma zamiaru więcej podsumowywać wyników LawBreakers ponieważ straty były by znacznie większe od spodziewanych zysków. 

Choć nie sprecyzowano konkretnych danych, to wynika, że w III kwartale 2017 roku spółka zanotowała 32,6 miliona dolarów strat, a przyczyniło się do tego w większości "dzieło" Bleszinskiego. 

Warto zaznaczyć, że tym razem zmienił się winny całej sytuacji i nie są to już tylko "współcześni 15-latkowie" (jak twierdził sam autor projektu), ale również sukces Playerunknown's Battlegrounds. 

0 osób dodało komentarz
2osoby uważają ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

YASIUYASIU
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]