Toxikk pokazuje, że old-schoolowe shootery jeszcze nie umarły

JohnSnake - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
Toxikk pokazuje, że old-schoolowe shootery jeszcze nie umarły - gamedot.pl

Mało znane Reakktor Studios postanowiło przypomnieć nam, jak to się drzewiem w sieciowe strzelanki grało. Ich najnowsze dzieło, znane pod nazwą Toxikk, pokaże środkowy palec praktycznie wszystkim mechanikom, za które kochamy (bądź nienawidzimy) współczesne FPS-y.

 

 

Jak mówi developer, w Toxikk nie zobaczymy takich rzeczy jak: perki, klasy postaci, poziomy doświadczenia, drzewka umiejętności czy strzelanie z wykorzystaniem celownika mechanicznego (tzw. ironsights).

 

 

W zamian będziemy mogli zakosztować niesamowicie dynamicznej walki i tak 'staromodnych' mechanik jak podwójne skoki, uniki czy 'ulepszanie' postaci za pomocą rozsianych po mapach boosterów.

 

 

Z uwagi na swój charakter, Toxikk wyjdzie najpewniej tylko na PCi z pewnością nie w systemie free-to-play. Reakktor Studios uważa, że klasyczne shootery powinny być grane na 'duecie' klawiaturka+myszka, natomiast darmowy system po prostu nie sprawdziłby się w tego typu grze - podczas rozgrywki zobaczymy tylko 9 rodzajów broni, których nie będziemy ulepszać czy kupować za prawdziwe pieniądze. Tradycyjnie, jak w Quake'u.

 

 

Aktualnie Toxikk jest dostępny w pre-orderze (różne wersje będą kosztować od 5 do 90 dolarów), który przy okazji jest głównym źródłem funduszy na projektowanie samej gry. Tytuł zobaczymy jeszcze przed końcem roku (nie wcześniej niż pod koniec września) w zamkniętej becie na platformie Steam Early Access.

 

 

 

 

Źródło: polygon.com

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

JohnSnakeJohnSnakePecetowiec wierny wujkowi Newellowi. Fan sieciówek, 'rogalików' i sandboxów. Serialowy maniak. Wieczny poszukiwacz dobrego kina science-fiction oraz fantasy. Oprócz tego lubi dobre żarcie i jeszcze lepsze piwo. Innymi słowy – typowy nerd.
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]