Wygląda na to, że Sony Pictures (dywizja, która była niedawno zhackowana) wyprodukuje animowany film o Mario… a przynajmniej nabyło prawa do zrobienia takiego obrazu. Oczywiście oznacza to porozumienie na bardzo wysokim szczeblu, na którym zarówno producenci PlayStation jak i Nintendo – czyli w zasadzie konkurencja – stwierdzają, że to się im zwyczajnie opłaca.
Lata temu mogłoby to być nie do pomyślenia, teraz jednak firmy nie wydają się aż tak ostro konkurować: podczas gdy PS4 podbija świat, taktyką na sprzedaż Wii U i 3DS-a jest raczej rodzinna rozrywka dla młodszych, zupełnie odstająca od blockbusterowych tytułów.
Na koniec podkreślę tylko, że posiadanie praw do ekranizacji/adaptacji gry to nic wielkiego i nie oznacza jeszcze, że kiedykolwiek ta animacja powstanie. Studia filmowe po prostu lubią mieć w ręku kilka opcji, z których nie zawsze korzystają.
Ale remake tego filmu to bym obejrzał:
To było tak złe, że aż nie da się zapomnieć.
źródło: kotaku
zdjęcie: hqwallbase
0 Komentarzy