Konsole nowej generacji poza tradycyjnym graniem umożliwią też streamowanie tytułów za pośrednictwem chmury. Do spróbowania najnowszych pozycji wystarczy wtedy połączenie z Internetem i wykupienie abonamentu – całość obliczeń będzie wykonywanych na serwerach daleko od naszego domu. Oznacza to brak konieczności ściągania gigabajtów danych na dysk oraz natychmiastowy dostęp do potężnej biblioteki gier.
Jeden z pionierów tej technologii – Gaikai – jest w garści Sony, dlatego też już w przyszłym roku PlayStation 4 powinno móc streamować gry z chmury. Początkowo będzie to wykorzystywane do wstecznej kompatybilności, czyli obcowania z tytułami z PS3, z czasem jednak trafią tam też pewnie gry z PS4. Według wielu specjalistów kolejna generacja sprzętu (czyli PlayStation 5) może być już tylko pudełkiem do podpięcia do Internetu i korzystania gier w chmurze.
Przewidywany start usługi to trzeci kwartał 2014 w USA i „2015” w Europie. Czy ten sposób dystrybucji gier, przypominający telewizję/VOD (wideo na żądanie) ma szansę się przyjąć? Myślę, że minie sporo czasu nim tak się stanie, ale w końcu do tego dojdzie...
źródło: eurogamer
0 Komentarzy