Kolejny dzień i kolejna dawka doniesień o PlayStation 4,5 czyli mocniejszej wersji PS4, nazywanej też PS4K.
Nowe, zweryfikowane doniesienia z NeoGafu mówią o tym, że konsola będzie kosztowac 400 dolarów (tak samo jak "normalne" PS4 podczas premiery), a jej procesor będzie znacznie szybszy i dwa razy mocniejszy od tego, który mamy w obecnych PS4.
Główną zaletą tego sprzętu będzie wyświetlanie filmów blu-ray w rozdzielczości 4K oraz upscalowanie gier do tej rozdzielczości (tak, nawet starszych!). Pierwsze tytuły jakie trafią na PS4K to długo wyczekiwane Deep Down od Capcomu, zapowiedziane w zeszłym roku Gran Turismo Sport oraz... God of War 4!
Wygląda na to, że Sony ma w garści potężne argumenty - nie zdziwię się jeśli przekonają one do zakupu nowej konsoli także tych, którzy już mają PS4.
3 Komentarze
Niech mi ktos wytlumaczy, jak dziecku, w jaki sposob sprzet wyceniony na 400$ czy powiedzmy nawet na 500$ mialby zawierac w sobie podzespoly na tyle mocne, by odpalac gry w 4k.
Najsmieszniejsze jest to, ze wystarczy jeden post jakiegos anonima na neogafie czy innym reddicie, a serwisy juz sie o tym rozpisuja. Zenada.
A co trudnego jest w zmienieniu architektury i dodaniu drugiego GPU pod gogle VR? Nic! Nawet jak SONY będzie dokładało do każdej konsoli, to będzie generować zyski ze sprzedaży gogli właśnie, a następnie ze sprzedaży tytułów. To jest marketing na tak wysokim poziomie, że najlepsi fachowcy w polsce mieli by problem ze strukturami działania tej firmy. Znaczy tak mi sie wydaje, może jestem głupi a to wszystko takie proste.
Jeżeli będę miał możliwość wymiany PS4 na PS4K z niewielką dopłatą to bardzo chętnie