Gry online, gdzie grupa graczy musi uciekać przed goniącym ich złem (czy to w postaci potwora, mordercy, kosmity czy fiskusa) stały się ostatnio bardzo popularne. Nie dziwota, że pewne studio postanowiło wprowadzić do tego zestawienia legendę gatunku – Jasona Voorheesa, ikoniczną postać mordercy z serii filmów Piątek 13-tego. Jason co prawda miał już kiedyś swoją własną grę, jeszcze za czasów NES-a, a nawet zagościł ostatnio w Mortal Kombat, jednak od dawien dawna nie doczekał się pełnoprawnej produkcji, w której grałby pierwsze skrzypce. To zmieni się dzięki Friday the 13th: The Game, które miało pod koniec tego roku trafić na rynek. Teraz jednak dzięki stronie gry na Kickstarterze wiemy, że na rzeź niewiniątek będziemy musieli poczekać do wiosny przyszłego roku. Producent jako powód przesunięcia premiery podaje klasyczny tekst dla wszystkich deweloperów gier: zespół potrzebuje po prostu więcej czasu. I wygląda na to, że czas ten nie będzie zmarnowany, bo z gry stricte multi Friday the 13th: The Game stanie się czymś więcej, bo mamy dostać tryb dla jednego gracza i BOT-y, które pomogą przeprowadzić rozgrywkę bez udziału innych żywych graczy. Zapowiada się, że warto zatem poczekać do przyszłego roku.
Źródło: kickstarter.com
0 Komentarzy