Miesiąc temu koreański kandydat na prezydenta postanowił wykorzystać StarCrafta do celów kampanii, obiecując wyborcom różnego rodzaju prezenty. Teraz w jego ślady postanowiła pójść kolejna osoba ubiegająca się o ten urząd.
Sim Sang-jung wykorzystała w swoim spocie wyborczym motyw z bardzo popularnego Overwatcha. Niestety w tym wypadku nie przewidziano kiełbasy wyborczej.
Wspomniane zagrywki nie powinny dziwić, wszak gry wideo cieszą się tam sporą popularnością. Ciekawe kiedy nasi krajowi politycy zaczną wykorzystywać elektroniczną rozrywkę jako oręż w walce o głosy ludu.
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
0 Komentarzy