• Strona główna
  • Newsy
  • O wizualizacji w grze homefront: the revolution. dawne crytek uk pamięta o szczegółach...

O wizualizacji w grze Homefront: The Revolution. Dawne Crytek UK pamięta o szczegółach...

hraboll - 
0osób uważa ten artykuł za ciekawy
O wizualizacji w grze Homefront: The Revolution. Dawne Crytek UK pamięta o szczegółach... - gamedot.pl

Zaplanowane na przyszły rok Homefront: The Revolution jest napędzane przez technologię CryEngine. Programiści z Dambuster Studios (powstało na fundamencie ekipy Crytek UK) przyznają, że nadal pracują nad odpowiednią optymalizacją narzędzi. To właśnie dobra optymalizacja pozwala na wprowadzanie ciekawych, ale nie zawsze wpływających na samą rozgrywkę, rzeczy.

 

Wspomina się choćby o kałużach, jakie mogą pojawiać się na ulicach, a potem będą stopniowo wysychać – gdy pogoda zmienia się z deszczowej na słoneczną. CJ Kershner – przypada mu rola Senior Narrative Designera - przyznaje, że trudno oglądać zwyczajne odparowywanie wody, ale właśnie takie rzeczy – takie smaczki tworzą dynamiczne środowisko. Doznania związane z pojedynczym fragmentem mapy mogą ulegać przekształceniu – widzimy tu znaczący wpływ deszczu czy mgły. Naszej zabawie towarzyszą naprawdę fajne efekty wizualne.

 

Programiści dla konsol przewidzieli takie parametry: 1080p+30fps. Oczywiście na komputerze żadna wartość nie zostanie zablokowana. Zawsze wyciśniemy maksimum z posiadanej konfiguracji.

 

Źródło: WCCFtech, VG247

0 osób dodało komentarz
0osób uważa ten artykuł za ciekawy

0 Komentarzy

hrabollhrabollFan gier przygodowych, choć nie boi się próbować rzeczy nowych i nieznanych. Magia pierwszego Turoka sprawiła, że pokochał interaktywną rozrywkę. Graficzne piękno nie jest najważniejsze – nawet największa potwora może wpasować się w gusta hrabolla ;)
Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]