Studio Madmunki - w skład którego wchodzą osoby, które przez lata pracowały nad platformą PlayStation Home - kompletnie nie zraziło się porażką swojego dzieła. PS Home umrze oficjalnie na początku przyszłego roku, ale pałeczkę po nim być może przejmie Neotopia.
Nowy projekt zawita na PS4 i będzie napędzany silnikiem Unreal Engine 4. Jest tylko jedno "ale" - gra (?) musi najpierw zebrać 250 tys. GBP na Kickstarterze. Twórcy obiecują, że praktycznie cała ta sume pójdzie na tworzenie projektu - część osób zaangażowanych w kreowanie tej produkcji nie będzie w ogóle pobierać pensji.
Szlachetnie, ale czy przekonująco? Neotopia ma być ładna i oferować zróżnicowanie krajobrazy, a także pełną customizację postaci i naszego "mieszkanka" oraz innych terenów. Problem w tym, że wciąż będzie tylko trochę bardziej rozbudowaną wersją PlayStation Home - platformy, która ze względu na swój charakter po prostu nie mogła na dłuższą metę wypalić.
Epoka "klonów" Second Life'a minęła bardzo szybko: gracze wolą migiem zgadać się na partyjkę w Destiny czy Killzone'a, a nie latać po wirtualnym parku i zagadywać do nieznajomych. Być może ewentualna porażka kampanii kickstarterowej Neotopii uświadomi to developerowi...
A jaki jest Wasz stosunek do wirtualnych miejsc spotkań tego typu?
Źródło: eurogamer.net
0 Komentarzy