Gry, które potrafią wygenerować spore wyzwane, są w ostatnich czasach zachwalane przez graczy. Ceniony jest element taktyczny, element wymuszający myślenie i odpowiednie reagowanie na bieżącą sytuację. Widzimy to choćby przy najnowszych przygodach Geralta. Ba, nawet w Dragon Age: Inkwizycja nie zabrakło taktycznego widoku kamery oraz aktywnej pauzy. Dobrze wiedzieć, że BioWare nadal utrzymuje się w dobrym, pozytywnym nurcie.
Mass Effect 4 wciąż pozostaje dla nas wielką tajemnicą – konkrety dotyczące gry zobaczymy dopiero na targach E3 2015. Choć zawsze można przeanalizować środowisko Twittera. Znajdziemy wtedy wpisy programistów ze studia BioWare Montreal. Wynika z nich, że system walki w ME4 naprawdę działa i dostarcza wiele satysfakcji. Odpowiednie poziomy trudności dadzą nam prawdziwe wyzwanie – wcześniej nawet najwyższe ustawienie naznaczono pewną prostotą, stwierdza Jos Hendriks. Starcia z oponentami to w ME4 poważna sprawa. Czasami trzeba będzie kilka razy podchodzić do jednej misji.
źródło: Gamingbolt
0 Komentarzy