• Strona główna
  • Newsy
  • Lol, cs, fifa, minecraft, gta - instytut badań edukacyjnych sprawdził wpływ tych gier na uczniów

LOL, CS, FIFA, Minecraft, GTA - Instytut Badań Edukacyjnych sprawdził wpływ tych gier na uczniów

Cascad - 
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy
LOL, CS, FIFA, Minecraft, GTA - Instytut Badań Edukacyjnych sprawdził wpływ tych gier na uczniów - gamedot.pl

Instytut Badań Edukacyjnych zabrał się (nareszcie!) za wpływ gier na uczniów. Pierwszą badaną grupą było sześć tysięcy piątoklasistów, drugą dzieci sześcioletnie i siedmioletnie. Sprawdzono jaki wpływ na nich miało jedenaście konkretnych, bardzo popularnych gier.

 

Oto wiedza jaką w ten sposób uzyskano:

 

  • FIFA – grają w nią zwykle chłopcy (92 proc.) o poziomie inteligencji nieznacznie gorszym od średniego. Nieznacznie gorzej radzili sobie z czytaniem i pisaniem, lepiej za to z matematyką.
  • Sims – tę grę wybierają dziewczynki (83 proc.). Grające w ten tytuł miały wyższe osiągnięcia szkolne w pisaniu i czytaniu. Miały też lepszą sytuację rodzinną i wyższy poziom inteligencji na tle rówieśników.
  • League of Legends – grają zwykle chłopcy (84 proc.), którzy byli w lepszej sytuacji materialnej niż rówieśnicy, uzyskiwali również nieco wyższe wyniki w teście umiejętności matematycznych.
  • Angry Birds – to gra często wybierana przez dziewczynki (70 proc. grających), które w klasie III były w lepszej sytuacji materialnej niż rówieśnicy, i osiągały lepsze niż przeciętne wyniki w czytaniu.
  • Counter-Strike – to gra wybierana przez chłopców (91 proc.). Grający w nią byli w gorszej sytuacji materialnej, mieli słabsze wyniki w pisaniu i czytaniu oraz niższy zmierzony poziom inteligencji.
  • MovieStar Planet – to gra, w którą prawie wyłącznie grają dziewczęta (99 proc.). Z grupy rówieśniczej wyróżnia je to, że w klasie III lepiej pisały.
  • World of Tanks – grę wybierają chłopcy (94 proc.) z lepiej sytuowanych materialnie rodzin, lepiej radzili sobie z matematyką niż rówieśnicy.
  • Need for Speed – grają w nią chłopcy (96 proc.), którzy znajdowali się w gorszej sytuacji materialnej, gorzej radzili sobie z czytaniem niż rówieśnicy.
  • Grand Theft Auto – gra wybierana przez chłopców (87 proc.), którzy dużo słabiej radzili sobie z pisaniem, matematyką i czytaniem. Mieli też niższy poziom inteligencji.
  • Metin – w grę grają przede wszystkim chłopcy (87 proc.), którzy słabiej radzili sobie z pisaniem i mieli niższy poziom inteligencji.

 

Według badaczy wyżej wymienione gry mają ogólnie zły wpływ na osiągnięcia dzieci w szkole - nic dziwnego skoro pochłaniają masę czasu, a niektóre są przeznaczone dla o wiele starszych odbiorców. Pojawienie się w ankiecie GTA jest np. czymś totalnie kuriozalnym.

 

Całe badanie i bardziej szczegółowe wyniki i wnioski znajdziecie na stronie instytutu.

 

7 osób dodało komentarz
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy

7 Komentarzy

awatar
ESSA (gość) 4 lata temu

OJCZE PROSZE NIEEEEEEEE

3 Odpowiedz
awatar
pusso (gość) 4 lata temu

OJCZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

1 Odpowiedz
freeqstyler 9 lat temu

Dlaczego kuriozalnym? To że gra jest od lat 18 nie znaczy że młodsi w nią nie grają. Chyba że owo kuriozum polega właśnie na tym że grają ;]

Co do wpływu gier na uczniów to serwowany jest nam straszny banał - mniej czasu poświęconego na naukę = gorsze osiągnięcia. Eureka!

Całe badanie wygląda mi na zebranie przypadkowych danych, zestawienie ich w tabelkach i zgarnianie kudosów. Marny to początek takich badań, ale zawsze początek ;]

1 Odpowiedz
Raijn 9 lat temu

Podejrzewam, że właśnie o to chodzi z tym kuriozum. Co do reszty komentarza - pełna zgoda.

0 Odpowiedz
Sokool 9 lat temu

Counter-Strike – to gra wybierana przez chłopców (91 proc.). Grający w nią byli w gorszej sytuacji materialnej, mieli słabsze wyniki w pisaniu i czytaniu oraz niższy zmierzony poziom inteligencji.

:d :D

A o simcity nie napisali ? :(

0 Odpowiedz
chinemantis 9 lat temu

A gdzie tu gry logiczne czy RTSy, które korzystnie wpływają na rozwój inteligencji? Czyżby w badaniu wybierano wyłącznie party games, gry dla idiotów i gry dla dorosłych w celu ZDEMONIZOWANIA TYCH STRASZNYCH GIER, BO DZIECI SIE NIE UCZĄ?

Poza tym, jestem pod wrażeniem idiotyzmu człowieka z Instytutu, który pisał streszczenie wyników badań: Minecraft – po tę grę sięgają zazwyczaj chłopcy (74 proc.). Gracze mieli nieznacznie wyższy poziom inteligencji niż reszta badanych, gorzej radzili sobie z pisaniem, a lepiej z matematyką. ... Matematyka – negatywne korelacje: Minecraft, Sims,LoL, CS, NFS, GTA. - pozytywne związki: FIFA, Angry Birds

WTF?!

I jeszcze: Wstępne wyniki naszych jakościowych badań sugerowały, iż część gier rozwija dzieci. I pewnie w różnych zakresach tak się dzieje, jednak w zderzeniu z ocenami szkolnymi granie w gry zdaje się nie przynosić pozytywnych efektów. Czyżby dzieci grające w gry miały rozwinięte te kompetencje, których ich szkoła nie nauczy? Przykre jest to, że chłopiec grający w CSa, który wyuczył sie umiejętności szybkiego podejmowania decyzji, zręczności, wyrobił w sobie spostrzegawczość oraz któremu w ramach tzw. kompetencji społecznych najwięcej dała gra w FPSy, i tak jako człowiek będzie niedoceniany, bo społeczeństwo potrzebuje zidiociałych korposzczurów hodowanych w szkołach przepełnionych rywalizacją i trywializacją.

0 Odpowiedz
chinemantis 9 lat temu

Poza tym, szkoła, przynajmniej polska szkołą NIE PRZYSTOSOWUJE dzieci do nowej rzeczywistości, która jest związana z rzeczywistością wirtualną, zarówno tą grową, jak i Internetową. Większy nacisk kładzie się na rozwiązywanie pseudo-wiedzowych testów niż sprawdzenie czy dziecko potrafi rozwiązać jakiś problem mając do wykorzystania środki, które daje im "komputeryzacja". Co ciekawe, śledzę sobie różne badania, wyszukuję smaczki naukowe i wiem, że średnio co miesiąc pojawia się jakaś większa publikacja dotycząca wpływu gier komputerowych na umysły najmłodszych. I z każdej z nich wynika ile dobrego dzieciaki mogą wynieść z takiej rozrywki (pod warunkiem, że pieczę nad nią sprawują rodzice). Nie dam sobie wmówić jakiś górnolotnych uzależnień od gier komputerowych, bo to są pojedyncze przypadki. Kiepskie wyniki nauki u dzieci to nie wynik gier komputerowych a źle przeprowadzanych lekcji, które dzieci nie interesują, na siłę próbują wbijać im wiedzę do głowy, nie przedstawiając jednocześnie realnych zastosowań jej w życiu. Nie dziwię się, że dzieci wolą grać zamiast uczyć się czegoś, co nauczyciel (często nie ze swojej winy) przedstawia jako coś nudnego.

0 Odpowiedz
CascadCascad

Prawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie. 

Napisz do autora

Dołącz do zespołu Gamedot

Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?

Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]