FOR THE LULZ
Tak brzmi skrócona odpowiedź przedstawicieli grupy, tłumacząca ich niedawne ataki. Nie jest to jednak wszystko co mają do powiedzenia.
Serwis Daily Dot, przeprowadził wywiad z grupą osób podających się za członków grupy, odpowiedzialnej za świąteczny atak jak i kilka wcześniejszych akcji o podobnym charakterze. Nie mamy co prawda pewności, że to faktycznie Ci ludzie stoją za całym zamieszaniem, jednak wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż może być to prawda. Jaka intencja przyświecała Jaszczurom?
Przede wszystkim miało chodzić o obnażenie niekompetencji pracowników dwóch gigantów branży gamingowej. Według The Lizard Squad:
Microsoft i Sony to grupa durnych małpiszonów gapiących się bezmyślnie w ekrany swoich komputerów.
Byłoby lepiej gdyby zatrudnili kogoś kto zna się na tym co robi, chociażby poprzez wykorzystanie skazanych za podobne przestępstwa.
Każdy z członków grupy, uważa ponadto, że mając tak ogromny budżet do rozdysponowania, mógłby bez przeszkód samodzielnie zapobiec tego typu akcjom ze strony hakerów.
Zapytani, czy nie jest im głupio, że w gruncie rzeczy zepsuli masie dzieciaków święta, zgodnie odpowiadają, że zrobili to dla dobra konsumentów, których dane nie mogą być zabezpieczane po macoszemu.
Tutaj dochodzimy do najlepszego punktu całej sprawy. Otóż Jaszczury zgadzają się w jednym, a mianowicie, że nie są najlepsi w swoim fachu i w zasadzie to co zrobili nie jest czymś niezwykłym i nieosiągalnym, co pogrąża jeszcze bardziej wizerunek Sony i Microsoftu.
Grupa, która gra w te święta rolę Grincha, nie boi się konsekwencji swoich działań. Niektórzy członkowie otwarcie komentują, że gdyby zostali złapani, starali by się wykorzystać swoją reputację do współpracy z większymi firmami jako specjaliści od obrony przed podobnymi atakami. Pamiętacie jeszcze „Złap mnie jeśli potrafisz” z Tomem Hanksem i Leonardo DiCaprio?
Jak myślicie, cel uświęca środki?
Źródło: kotaku.com
1 Komentarz
"FOR THE LULZ" to jeden z drugim po mordzie powinni dostać
widzę, że grupa znudzonych studentów z braku życiowych celów prowadzi jakąś krucjatę jak zwykle cierpią wyłącznie niewinni
może po prostu zdetonujcie zdalnie konsole kilku milionów osób. pokażcie jacy sony i ms są źli, że pozwolili spalić milion domów niczego winnych graczy